Teresa Rosati odwiedziła dawno niewidzianą Helenę Król-Kołodziey. Tak dziś wygląda ikona programu "Żony Hollywood"
Helena Król-Kołodziey to niewątpliwie jedna z najbardziej ikonicznych bohaterek programu "Żony Hollywood". Ostatnio stacjonującą w Los Angeles bizneswoman odwiedziła Teresa Rosati.
Program "Żony Hollywood", który ukazywał życie Polek mieszkających w Stanach Zjednoczonych był swego czasu kopalnią ikonicznych cytatów i cieszył się sporą popularnością. Bohaterkami reality show były zamożne kobiety, które osiągnęły sukces lub wyszły za mąż za bogatych mężczyzn. Widzowie mogli podziwiać ich codzienność pełną luksusu, ekskluzywnych imprez oraz podróży. Nie brakowało też wynurzeń na temat emigracji, miłości i spełnianiu amerykańskiego snu. Format doczekał się trzech sezonów, a ostatni odcinek został wyemitowany w 2017 roku.
Choć "Żony Hollywood" zniknęły z anteny osiem lat temu, niektóre bohaterki reality show zapisały się na stałe w pamięci odbiorców. Jedną z najbardziej ikonicznych gwiazd programu jest niewątpliwie Helena Król-Kołodziey, która przed kamerami obwieściła, że "buta nie kupisz za 1500 czy 1600". Widzowie pokochali ją za charyzmę i styl oraz namaścili jakże trafnym przydomkiem "Pani Chanelowa".
ZOBACZ: Skromna "Żona Hollywood": "Nie chciałam dużo. Chciałam tylko, żeby był wielki dom i wielki basen"
Helena opuściła komunistyczną Polskę, mając 20 lat. Swoją przygodę w Los Angeles rozpoczęła jako pielęgniarka. Jednak szybko zrezygnowała z pracy w służbie zdrowia, by otworzyć ekskluzywny butik. Następnie, korzystając z rodzinnego przepisu, rozpoczęła budowę własnej firmy w branży alkoholowej, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Dziś bowiem jej wódka cieszy się popularnością wśród największych hollywoodzkich sław.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helena Deeds zgadza się z założeniami Trumpa i odpowiada Kindze Rusin: "Niech się zajmie swoim krajem!"
Tak dziś wygląda Helena Król-Kołodziey z "Żon Hollywood"
Ku niezadowoleniu fanów, Helena Król-Kołodziey po zakończeniu emisji drugiego sezonu "Żon Hollywood" usunęła się w cień i skupiła na luksusowym życiu za oceanem. Ikoniczna bohaterka programu sporadycznie o sobie przypomina, publikując zabawne posty na facebookowym profilu. Ostatnio w rezydencji w Beverly Hills odwiedziła ją Teresa Rosati. Projektantka podzieliła się na Instagramie fotkami z wizyty u Heleny, wspominając przy okazji o działalności stacjonującej za oceanem bizneswoman.
Bardzo miło wspominam wieczór muzyczny w pięknej rezydencji Heleny i Stanleya Kołodziej w Beverly Hills w Los Angeles. Helena i Stanley znani są od lat jako znakomici ambasadorzy kultury polskiej w Kalifornii. Regularnie organizują koncerty i wydarzenia kulturalne mające na celu propagowanie kultury i wiedzy o Polsce, o wybitnych jej przedstawicielach na świecie, a także integrowanie środowisk polonijnych i przedstawicieli amerykańskiego świata kultury. Gośćmi honorowymi wieczoru byli Konsul Generalna w Los Angeles, Pani Paulina Kapuścińska z małżonkiem. To był piękny wieczór! - napisała Teresa Rosati.
Zobaczcie, jak dziś wygląda Helena Król-Kołodziey. Tęskniliście?