Twierdzi, że ma "największe piersi w kosmosie". Czasem płatają jej psikusy: "Ostatnio przewróciły dwie butelki kosztownego wina"
Mayra Hills, działająca w sieci pod pseudonimem Beshine, utytułowała się posiadaczką największego sztucznego biustu na świecie. Twierdzi, że jest dumna z tego osiągnięcia, jednak czasem powiększone piersi sprawiają jej drobne problemy.
Fakt, że ludzie dążą dziś do nierealnych ideałów piękna, stał się dziś praktycznie codziennością. Niektórzy chcą wyglądać i żyć jak Barbie, inni z kolei wydają małą fortunę na to, aby pokryć niemal całego ciało tatuażami. Mayra Hills, znana w sieci jako Beshine, wybrała jeszcze inną drogę.
Twierdzi, że ma największy sztuczny biust na świecie. Internauci są w szoku
Mayra pochodzi z Niemiec, a na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jej marzeniem było zostać posiadaczką największego sztucznego biustu na świecie i zdaje się, że cel ten osiągnęła. Daily Star donosił, że gwiazda znanego serwisu z materiałami dla dorosłych ma w ciele aż 10 tysięcy centymetrów sześciennych silikonu, a jedna jej pierś waży aż 9 kilogramów.
Zobacz także: Te gwiazdy ZMASAKROWAŁY sobie twarz operacjami plastycznymi: Donatella Versace, Linda Evangelista, Jocelyn Wildenstein i inni
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
21-latka chciała zmniejszyć piersi. Zrezygnowała po słowach chirurga
Ciężar ani rozmiar powiększonego biustu ponoć jej nie przeszkadza, ale większość ubrań musi szyć na specjalne zamówienie i nie jest w stanie samodzielnie zawiązać butów. Jak twierdzi, jest to jednak poświęcenie, na które zawsze była gotowa.
Ludzie myślą, że rozmiar moich piersi sprowadza na mnie same problemy w codziennym życiu, ale hej, mieć kłopoty ze zbyt dużym biustem to wspaniała rzecz - twierdziła na jej blogu, cytowana przez "In Touch Weekly".
Jest jeszcze jedna kwestia, a mianowicie wpływu jej monstrualnych piersi na otoczenie. Mayra twierdzi, że czasem zdarza jej się coś nieopatrznie zrzucić czy potrącić, ale taki już jej los.
Są największe we wszechświecie, ale przez nie ciągle coś przewracam - "żaliła" się w rozmowie z Daily Star. Jak już zaczną się ruszać, to nic ich nie powstrzyma i przewracają niemal wszystko wokół mnie. Ostatnio przewróciły dwie butelki kosztownego wina.
Współczujecie?