Jakiś czas temu Netflix ogłosił, że szykuje się do realizacji polskiej edycji "Love is Blind". Jak to zwykle bywa, widzów przyciąga nie tylko formuła show, ale także charyzmatyczni prowadzący, którzy zachęcą potencjalnych chętnych do wykupienia subskrypcji. Jak udało nam się ustalić, w tej roli sprawdzą się Zofia Zborowska i Andrzej Wrona.
Majdanowie chcieli prowadzić "Love is Blind". Musieli się obejść smakiem
O tym, jak sobie poradzą jako gospodarze randkowego show, przekonamy się już wkrótce. Okazuje się jednak, że nie tylko oni mieli chrapkę na pracę w Netfliksie. Przed nimi planowano bowiem zaangażować inną znaną parę, ale w międzyczasie zaszły pewne zmiany i nic z tego nie wyszło.
To Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan mieli początkowo poprowadzić pierwszą polską edycję "Love is Blind" - dowiadujemy się.
Zobacz też: "Love is Blind". Mama jednej z uczestniczek randkowego show Netflixa jest POLKĄ! Kim jest Mallory Zapata?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak mówi nasze źródło, Majdanowie byli mocno zainteresowani prowadzeniem polskiej edycji show, ale w międzyczasie zmieniła się firma producencka i po prostu im podziękowano. Na ich miejsce wskoczyli właśnie Zborowska i Wrona.
Wygrali pierwszy casting, byli w zaawansowanych rozmowach, ale zmieniła się firma producencka, która przejęła ten format. Rozenek i Majdan mocno walczyli o posadę, ale od nowego producenta usłyszeli "nie". Firma miała inny pomysł na parę prowadzących. Ostatecznie wybór padł na Zborowską i Wronę.
Żałujecie czy wręcz przeciwnie?