We wtorek w jednym z hoteli w centrum Warszawy doszło do zatrzymania celebrytki znanej jako Laluna, byłej uczestniczki między innymi show "Królowe Życia". W pokoju zajmowanym przez Katarzynę A. znaleziono także niedozwolone substancje. Całe pomieszczenie zaś zdewastowano, ale Laluna szybko oświadczyła, że pokój jedynie był wynajmowany na jej nazwisko i to by było na tyle jej związków ze sprawą.
Przypomnijmy: Laluna z "Królowych życia" WYDAŁA OŚWIADCZENIE! "Nie znajdowałam się pod wpływem żadnych narkotyków"
Laluna zatrzymana. Co ją teraz czeka?
Niestety, wygląda na to, że takie tłumaczenie na wiele się nie zda. Jak wynika bowiem z informacji zdobytych przez redakcję Pudelka, Laluna jest w sporych tarapatach. Zaczęło się od tego, że celebrytka wraz z towarzystwem nie chciała dobrowolnie opuścić hotelu...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mało tego, żeby poskromić Lalunę i jej towarzystwo, interweniować musiało kilku funkcjonariuszy. Celebrytka łaskawie oświadczyła, że pokryje wszystkie koszty z własnej kieszeni, wszak rzekomo nie było jej na miejscu zdarzenia, a tylko pokój wynajęto na jej nazwisko. Ciekawe, czy tak samo optymistycznie podtrzyma swoją deklarację, gdy dowie się, ile będzie musiała zapłacić...
Z naszych informacji wynika, że koszty takiej imprezy w hotelowym pokoju będą wysokie: najpierw Laluna będzie musiała zapłacić za dewastację pomieszczenia. Koszty są dopiero szacowane, ale być może sięgną nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. To jednak nie wszystko, bo hotel policzy sobie za każdą dobę niewynajmowania tego pokoju - dla obiektu to w końcu pokaźne straty.
Tak wygląda to "królewskie życie" z programu TTV?
