Uchachana Justyna Steczkowska bawi się w najlepsze z mężem i przyjaciółmi podczas wieczornego wyjścia
Justyna Steczkowska postanowiła odsapnąć od natłoku codziennych obowiązków. W tym celu ruszyła do knajpy, gdzie spędziła wieczór w towarzystwie dawno niewidzianych znajomych. Wokalistce towarzyszył jej rzadko widywany w mediach mąż.
Występy przed publicznością, spotkania promocyjne w programach telewizyjnych, jurorowanie w show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" - lista zobowiązań zawodowych Justyny Steczkowskiej nie skraca się. Co więcej, niebawem wokalistka wystąpi w największych miastach Polski podczas startującej pod koniec wakacji trasy "Era Czarodoro". Ci, którzy chcieliby uścisnąć dłoń piosenkarce i strzelić sobie z nią pamiątkową fotkę, muszą przygotować się na niemały wydatek.
ZOBACZ: Dantejskie sceny przed koncertem Justyny Steczkowskiej. "Mam nadzieję, że nic się panu nie stało"
Przed rozpoczęciem tournee tegoroczna reprezentantka naszego kraju podczas Eurowizji postanowiła nadrobić zaległości towarzyskie. Gwiazda estrady i jej mąż, Maciej Myszkowski, który nie ma w zwyczaju brylować u boku ukochanej na czerwonym dywanie, w mniejszym gronie dobrych znajomych czuł się jak ryba w wodzie. Wspólnie spotkali się w jednym z lokali w warszawskiej Fabryce Norblina.
Tego dnia Justyna Steczkowska zaprezentowała się w jeansowym zestawie, na który składały się oversizowe spodnie oraz bluzka na ramiączkach z prostokątnym dekoltem i ozdobną białą falbanką. Dopełnieniem jej stylizacji okazało się luźno narzucone na ręce futerko oraz szpilki, do których piosenkarka ma olbrzymią słabość. Po zakończonym spotkaniu zasiadła za kierownicą volvo, zmierzając późnym wieczorem do rodzinnej posiadłości w podwarszawskich Radziejowicach.
Wszyscy uczestnicy spotkania byli w doskonałych humorach.
Justyna Steczkowska wreszcie mogła w pełni wyluzować w sprawdzonym towarzystwie.
Steczkowska postanowiła zasiąść za kółkiem.
Małżonkowie z pewnością będą miło wspominać ten wieczór.