Viki Gabor nawet w Wigilię nie wytrzyma bez mięsa: "Ja muszę zjeść kurczak"
Viki Gabor przyznała się, że bez wyrzutów sumienia łamie zasadę wigilijnego postu. Mama piosenkarki specjalnie dla niej przygotowuje... kurczaka.
Viki Gabor od dzieciństwa żyje w blasku fleszy - polska publika poznała ją dzięki udziałowi w "The Voice Kids", a później - wygranej na Eurowizji Junior. Od tego czasu Viki jest regularną gościnią telewizyjnych programów, a okolicznościowo - wszelkich koncertów kolęd i pastorałek, imprez sylwestrowych itp.
Artystka niedawno skończyła 18 lat, postawiła na całkowitą samodzielność, wyprowadziła się od rodziców i zamieszkała w domu pod Warszawą. Święta jednak spędzi z rodziną, a z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia podzieliła się z fanami paroma dość kontrowersyjnymi gwiazdkowymi sekretami. Choć nie chciała przyznać, ile wydaje na prezenty na bliskich ("mama by ją zabiła"), to zdradziła, że na jej wigilijnym stole pojawia się potrawa, która absolutnie nie należy do sztandarowej dwunastki.
Viki Gabor już niebawem będzie pełnoletnia! Co zrobi jako pierwsze, gdy otrzyma dowód?
Viki Gabor je kurczaka nawet w Wigilię
Jak Wigilia - no to post. Przynajmniej w większości polskich domów. Kolacja 24 grudnia to typowo: pierogi ruskie albo z kapustą i grzybami, smażony karp, sałatka jarzynowa, kluski z makiem. Być może w niektórych, bardziej "nowoczesnych" rodzinach, które nie przykładają takiej wagi do tradycji lub idą z duchem czasu, pojawiają się inne potrawy. Ewentualnie tam, gdzie mieszkają dzieci-niejadki, więc w menu pojawiają się na przykład frytki - żeby wilk był syty i owca cała.
Na Wigilii u Viki Gabor, jak się okazuje, również jest specjalne menu. Piosenkarka wyznała, że nie przepada za rybami i w sumie to nie lubi większości tradycyjnych świątecznych dań. Zamiast tego, jej mama przygotowuje dla niej... kurczaka.
Ja muszę zjeść kurczak. Ja lubię jeść mięso po prostu. Jeżeli ja nie zjem mięsa na święta, a ryby nie lubię, to ja będę głodna chodzić. Więc moja mama wie, że musi mi zrobić całego kurczaka.
Halo, policja? Czekamy na komentarz któregoś z księży z TikToka...