W TV Republika rozprawiają o Agnieszce Kaczorowskiej. "Jest kimś na kształt mordercy, jeśli chodzi o serca męskie i małżeństwa"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz oficjalnie stworzą parę w nadchodzącej edycji "Tańca z Gwiazdami". Od dawna mówi się, że łączy ich coś więcej, a zdjęcia paparazzi zdają się to potwierdzać. Relacji aktorów postanowili przyjrzeć się Anna Popek i Rafał Patyra z TV Republika.
W jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami" na parkiecie zobaczymy duet, który już teraz budzi ogromne emocje - Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza. Jak ustalił Pudelek, wcale nie było to takie oczywiste. Jeszcze wiosną rozważano inne konfiguracje, między innymi połączenie tancerki z Maurycym Popielem.
Kaczorowska od początku miała jednak jeden warunek: zgodzi się na udział w show tylko wtedy, gdy jej partnerem zostanie właśnie Rogacewicz. Producenci zdecydowali się więc spełnić prośbę gwiazdy, a od kilku dni możemy podglądać, jak wyglądają ich treningi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europejski Kongres Sportu i Turystyki 2023: Piotr Apollo, Prezes Zarządu w TAURON Nowe Technologie S.A
I chociaż do startu programu pozostał jeszcze blisko miesiąc, już teraz stał się on jednym z głównych tematów porannego pasma TV Republika "Wstajemy" - rzecz jasna w kontekście "romansu" Kaczorowskiej i Rogacewicza. W segmencie "Wtoreczek ploteczek" prowadząca Natalia Rzeźniczak zasugerowała, że relacja między nimi staje się coraz bliższa, a nawet przekręciła nazwisko gwiazdy "Klanu", mówiąc o niej Agnieszka Rogacewicz.
Anna Popek nie kryła zaciekawienia tematem, zastanawiając się, kiedy mogło zrodzić się uczucie między parą, i poprosiła nawet "internetowych detektywów" o pomoc. Dyskusja szybko nabrała tempa, a w pewnym momencie z ust Rafała Patyry, strażnika moralności, który zdradzał żonę, padły naprawdę mocne słowa - prezenter w "żartobliwym tonie" porównał Kaczorowską do seryjnego mordercy.
Agnieszka jest kimś na kształt seryjnego mordercy, jeśli chodzi o serca męskie i przy okazji małżeństwa też - powiedział.
Przesadził?