Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|
aktualizacja

Warta 12 milionów funtów posiadłość George'a Clooneya ucierpiała w wyniku huraganu Dennis

38
Podziel się:

Posesja aktora i jego rodziny została dotknięta przez powódź.

Warta 12 milionów funtów posiadłość George'a Clooneya ucierpiała w wyniku huraganu Dennis
George Clooney, Amal Clooney (East News)

Kilka dni temu w Wielką Brytanię uderzył huragan Dennis. W wyniku zderzenia z żywiołem na Wyspach można zaobserwować porywisty wiatr i nasilone opady. Ponoć w normalnych okolicznościach taka ilość deszczu pojawia się w Zjednoczonym Królestwie w ciągu miesiąca. W związku z zagrożeniem powodziowym w niedzielne popołudnie na terenie całego kraju wystosowano ostrzeżenia i stany alarmowe.

Huraganowi już udało się spowodować poważne szkody. Mieszkańcy wielu brytyjskich miejscowości muszą więc zmagać się nie tylko z ciężkimi warunkami atmosferycznymi, lecz również zalanymi ulicami, torami kolejowymi czy własnymi domami. Okazuje się, że wśród poszkodowanych przez żywioł znaleźli się również George i Amal Clooney.

Aktor od 2016 roku jest właścicielem XVII-wiecznej posiadłości w Sonning w hrabstwie Berkshire. Nieruchomość położona jest jednak na wyspie na Tamizie. W wyniku nasilonych w ostatnich dniach opadów rzeka zalała okoliczne tereny, w tym również dom George'a i Amal. W efekcie pod wodą znalazły się znajdujący się na terenie posiadłości kort tenisowy, weranda i w zasadzie większość ogrodu.

Nie wiadomo, jaką dokładnie kwotę hollywoodzki aktor zapłacił za możliwość zamieszkania na stosunkowo odosobnionej posesji. Jej wartość jeszcze przed sprzedażą w pewnym momencie osiągnęła 7,5 miliona funtów. Tuż po zakupie Clooney poddał nowe lokum gruntownemu remontowi, trwającemu całe 18 miesięcy. Według Daily Mail obecnie jego posiadłość może być warta nawet 12 milionów funtów.

Według prognoz na terenie Wielkiej Brytanii ma pojawić się jeszcze więcej opadów deszczu oraz porywisty wiatr, które mogą skutkować znacznymi opóźnieniami w transporcie oraz zalaniem kolejnych obszarów.

Warto dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy George Clooney zmuszony jest zmagać się ze skutkami żywiołu. Jego posesja już w 2016 roku została dotknięta przez powódź.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(38)
Derek
4 lata temu
Ludzie potracili dobytek życia, a wy się rozczulacie nad lekkim uszkodzeniem jednej z luksusowych posiadłości. Nie mówię że dobrze się stało, nie życzyłam mu tego ale bez przesady. To bardzo nietaktowne roztrząsać trochę błota w ogrodzie kiedy inni stracili dach nad głową.
Norek
4 lata temu
Własnymi rękami nie będzie tego porządkował więc w czym rzecz? Ma posiadłość więc musi się liczyć z tym że w Anglii pada deszcz. To nie słoneczne Hollywood.
Qwer
4 lata temu
Zbudował sobie Clooney posiadłość, to ją odremontuje. W końcu chyba nie ma nic innego do roboty?
yyyy
4 lata temu
Ciekawe, ile jeszcze tego podgrzewania atmosfery, zanim wszystkie żywioły ostatniego człowieka wykończą? Wtedy dowiemy się, czy byliśmy inteligentni i nad czym planowaliśmy nie panując nad nikim i niczym.
okmia
4 lata temu
i w czym problem ? ze o tym piszecie ?
Najnowsze komentarze (38)
stef
4 lata temu
jak żyć teraz...
Asdf
4 lata temu
Ku... tragedia normalnie.
drumandi
4 lata temu
Na 100% był ubezpieczony i dostanie więcej niż stracił.
123
4 lata temu
zdjęcie pokazuje że zalało trawnik czy ogród przed domem. do domu brzeg wody ma jeszcze bardzo daleko.
to ty
4 lata temu
on i tak pewnie az tak daleko od domu nie spaceruje :D
Funciara
4 lata temu
moja posiadlosc warta pol miliona funtow tez ucierpiala w wyniku huraganu Dennis ale nikt o tym nie pisze !
rybka
4 lata temu
szkoda piekna posiadlosc
JoJo
4 lata temu
Też mieszkam w UK. Też zalało mi ogród, tak, że po kostki było wody. Połamał się płot, oderwały się drzwi od tzw kanciapy. Mąż teraz po pracy będzie to musiał po trochu naprawiać. Chcecie o tym napisać?
RGVrw
4 lata temu
Krypto-gej i żona-ustawka...
klimatolog
4 lata temu
Wielkie rzeczy! Kolejna klęska żywiołowa i tyle. Trzeba się przyzwyczaić, bo z roku na rok będzie ich więcej.
Olek
4 lata temu
Ale ma kobyle brrrr
Help!
4 lata temu
Redaktor o nicku "Unicorn" powinien założyć fundację, która zbierze pieniądze na pomoc poszkodowanym gwiazdom Hollywood. Nie żal Wam ich?
pewnik?
4 lata temu
Pewnie redaktorzy pudla piszą o tym, bo zazdroszczą im bogactwa i międzynarodowej sławy?
Wawa
4 lata temu
TO CO ZBIÓRKA PIENIĘDZY??