50-letnia Angelina Jolie odtwarza ikoniczną pozę z Oscarów na festiwalu w Toronto
Angelina Jolie przypomniała o sobie podczas 50. edycji Międzynarodowego Festiwalu w Toronto. Aktorka postawiła na brązowy płaszcz z odważnym rozcięciem. Wam też pozy Angie przypomniały jej słynną "grę nogą" z Oscarów 2012?
Choć Angelina Jolie wciąż cieszy się statusem jednej z najlepiej opłacanych hollywoodzkich aktorek, Amerykanka zdecydowanie rzadziej pojawia się na srebrnym ekranie, wybierając tylko te najbardziej intrygujące - przynajmniej w jej mniemaniu - oferty.
Angelina Jolie stawiła się na planie filmowym z wyraźnie KRÓTSZYMI włosami. Pasuje jej NOWA FRYZURA?
Po odegraniu tytułowej roli w filmie o Marii Callas, za którą zagrnęła zresztą nominację do Złotego Globu, do Angie najwyraźniej dotarło, że tęskniłą za graniem. Jeszcze w tym roku swoją premierę będzie miał amerykańsko-francuski film "Couture" z jej udziałem, a oprócz tego w przygotowaniu jest komedia "Anxious People", która powstaje właśnie w Londynie.
Jolie była jedną z gwiazd, które nawiedziły w niedzielę 50. edycję Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Słynąca z dość zachowawczego stylu 50-latka zadała szyku w brązowym, dwurzędowym płaszczu, który umożliwiał jej tzw. "grę nogę". Charakterystyczna poza przywodziła na myśl rozdanie Oscarów sprzed 13 lat, kiedy to Jolie z dumą eksponowała na czerwonym dywanie bladą nogę w czarnej kreacji Versace ze śmiałym wycięciem.
Myślicie, że było to świadome nawiązanie?