Danuta "pozamykajcie te mordy" Martyniuk już wróciła na Facebooka! Tęskniliście?
Wytrzymała siedem miesięcy. W znajomych ma... byłą/obecną dziewczynę syna, Faustynę.
Niecałe dwa miesiące temu sąd rozwiązał krótkie, acz barwne małżeństwo Daniela Martyniuka z Eweliną z Russocic. Syn króla disco polo długo występował w mediach jedynie jako "Daniel M.", ponieważ lista jego kłopotów z prawem była dłuższa niż jakiekolwiek inne osiągnięcia życiowe. Ukoronowaniem patologicznej obecności Daniela w mediach były sceny spod sądu, w których niezapomnianą rolę odegrała również Danuta Martyniuk. Kochająca babcia zaczęła opowiadać dziennikarzom, że wszystkiemu winna jest Ewelina, która "jeszcze pożałuje" odcięcia od klanu Martyniuków, no a zresztą jest niewdzięczna głównie dlatego, że nie doceniła drogch prezentów dla dziecka. Kilka dni później Ewelina odesłała więc dary od Martyniuków, nie chcąc czytać tych podłych insynuacji.
Danuta Martyniuk wbija kolejną szpilę synowej
Danuta w ogóle bardzo bezkrytycznie podchodziła do wybryków synka. Jeszcze zanim w ogóle się rozwiedli, wdawała się w internetowe dyskusje, radząc użytkownikom portali, by "pozamykali mordy". Z tym przesłaniem wystąpiła akurat w Wielkanoc, ale nikt nie docenił jej apelu i żona Zenka... usunęła konto na Facebooku.
Przypomnijmy: Danuta Martyniuk pozdrawia na Wielkanoc krytyków swojego syna: "POZAMYKAJCIE TE MORDY! Serce matki jest zawsze przy dziecku"
Absencja Danuty Martyniuk w internecie nie trwała jednak wybitnie długo. Okazuje się, że żona króla disco polo już wróciła do sieci, obwieszczając to zmianą zdjęcia profilowego. Nowa fotografia jest emanacją stylu i podejścia życiowego Danuty: na bogato, niekoniecznie z klasą. Zdjęcie wykonano najprawdopodobniej przy okazji jakiejś uroczystości rodzinnej (może wesela?), bo Martyniuk stoi wystrojona w łososiową suknię i zieloną sztuczną etolę. Mocny makijaż i złota biżuteria komponują się z filiżanką i torebką ze sztucznych perełek stojącymi na obdrapanym stole. Dookoła stoją inni goście uroczystości ubrani z weselnym sznytem.
Co ciekawe, w znajomych Danuty (ta sekcja jest otwarta) próżno szukać jakiejkolwiek Eweliny, więc żona Zenka chyba nie utrzymuje zbyt ścisłego kontaktu z byłą synową... Dodała za to Faustynę, byłą (i chyba obecną) dziewczynę Daniela, za którą rzekomo nie przepada.
Coś się zmieniło?