Deynn narzeka na końcówkę połogu: "Umieram z ZAPALENIEM PIERSI"
Deynn i Majewski ochoczo relacjonują życiowe perypetie w sieci. Tym razem influencerka, która zaledwie kilka tygodni temu została mamą, wyznała, że zmaga się z zapaleniem piersi.
Ostatnio w życiu Deynn i Daniela Majewskiego zaszły ogromne zmiany. Na początku kwietnia na świecie pojawił się ich długo wyczekiwany syn. Świeżo upieczeni rodzice sumiennie udokumentowali to wydarzenie w mediach społecznościowych. Internauci mieli nawet okazję zobaczyć zdjęcia, które zrobiono podczas porodu.
Nowa rzeczywistość influencerów nie jest jednak zbytnio kolorowa. Deynn i Majewski pisali o perypetiach z psem, który nie zaakceptował nowego członka rodziny. Psiak ostatecznie wrócił do domu, lecz to nie koniec problemów. Dziś mama Romea wrzuciła do sieci relacje, w których opowiedziała o swoich dolegliwościach zdrowotnych.
ZOBACZ TAKŻE: Deynn i Majewski relacjonują szczegóły porodu i pokazują intymne kadry: "Przyjechaliśmy do szpitala 8 DNI po terminie"
Deynn ma problemy z piersiami
Ukochana Daniela chętnie dzieli się z internautami parentingowymi treściami. Tym razem poruszyła temat zapalenia piersi, którego doświadczyła na koniec połogu. Deynn wyznała, że jej samopoczucie nie jest aktualnie najlepsze, gdyż walczy z bólem oraz wysoką gorączką. Miała również wizytę specjalisty od laktacji.
Mało mnie tu, bo od wczoraj umieram z zapaleniem piersi. Nigdy w życiu nie miałam tak okropnego stanu, ból to jakiś piep*zony kosmos. Dlaczego nikt o tym nie mówi?! Ogólnie o laktacji, o ciemnych stronach, o tym, jakie to jest wymagające. Kiedyś myślałam, że to tylko przyłożenie malucha do piersi, a tu tyle zakamarków, pełnego i świadomego zaangażowania - napisała.
Dziś miałam domową wizytę doradcy laktacji. Od wczoraj mam 38,2 stopnie Celsjusza, okropny ból piersi, mięśni, mocny ból głowy, raz dreszcze jakby było - 50 stopni Celsjusza, a raz budzę się oblana potem, że można pościel wycisnąć. Nocka była okropna, wyłam z bólu i nie byłam w stanie zająć się synkiem. Najgorsza grypa przy tym to serio lajt. Ostatnie dni połogu i taka niespodzianka na koniec - dodała na innej relacji.
ZOBACZ TAKŻE: Deynn wylewa siódme poty na siłowni i chwali się brzuchem miesiąc po porodzie. Niezła forma?