Gwiazda "M jak miłość" wystosowała list do Julii "bieda to stan umysłu" Wieniawy. "Czy to wypada? Czy to moralne?"
Gabriela Oberbek, znana m.in. z "M jak miłość", nie mogła przejść obojętnie wobec słów Julii Wieniawy, że "bieda to stan umysłu", i postanowiła wystosować do niej list.
Julia Wieniawa to bez wątpienia jedna z najbardziej zapracowanych gwiazd polskiego show-biznesu. 26-latka nie tylko gra w serialach i nagrywa piosenki, ale jest też modelką i wziętą influencerką - na Instagramie śledzi ją 2,3 mln osób. Ogromne zainteresowanie reklamodawców i producentów przekłada się na konkretne zarobki, o których gwiazda "Rodzinki.pl" woli jednak nie mówić.
Nie lubię za dużo o nich [pieniądzach - przypis. red.] rozmawiać. To też nie jest tak, że wstydzę się mówić o pieniądzach, ale nie lubię się chwalić tym, co mam, bo to moja sprawa
Julia Wieniawa kupiła sobie dom w rezerwacie przyrody w środku lasu. Dlaczego wybrała las zamiast domu w Hiszpanii?
Ostatnio celebrytka pojawiła się na kanapie Kuby Wojewódzkiego. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat pieniędzy, a zapytana, czy zgadza się ze stwierdzeniem, że "bieda to stan umysłu", przytaknęła.
Wiem, że to jest kontrowersyjne (...) Ale jako dziecko już wiedziałam, co mnie w życiu czeka. Nieświadomie afirmowałam to swoje życie. Zawsze wiedziałam, że na wszystko będzie mnie stać, co będę chciała. Czułam to w trzewiach, ale to nie wystarczy chcieć, tylko ciężko na to pracować
Gwiazda "M jak miłość" wystosowała list do Julii Wieniawy
Na słowa Julii Wieniawy zareagowała Gabriela Oberbek, aktorka znana m.in. z "M jak miłość" oraz filmu "Piłsudski". W liście skierowanym do młodszej koleżanki Oberbek podkreśliła, że definicja "biedy" jest znacznie bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Zwróciła także uwagę, że doświadczenia życiowe, stan zdrowia czy położenie rodzinne mają ogromny wpływ na los człowieka, a ograniczenie tego zjawiska wyłącznie do "stanu umysłu" jest krzywdzące i uproszczone.
To, czym dla kogoś jest "bieda", jest kwestią dyskusyjną. Dla mnie "bieda" to także braki w inteligencji emocjonalnej, która wydaje mi się kluczowa w obcowaniu z empatią i umiejętnością wychodzenia poza własną perspektywę. Wiele lat temu podjęłam się pracy z ludźmi z różnych trudnych środowisk - z problemami zdrowotnymi, domowymi, a także z niepełnosprawnościami. Żyjąc tak blisko wielu przyziemnych trudności, ciężko mi zgodzić się z tym, co Pani powiedziała. Start w życiu, stan zdrowia, położenie rodzinne mają ogromne znaczenie w kształtowaniu dalszych losów człowieka. W obliczu nieuleczalnej choroby, walki o życie czy codziennego zmagania o przetrwanie, trudno mówić o kreowaniu takiego stanu umysłu, który sam w sobie miałby prowadzić do ogromnego sukcesu finansowego. Oczywiście, niektórym się to udaje (...) Nie każdy ma szansę. Nie każdemu los ją daje, nawet jeśli byłby najbardziej pracowitym człowiekiem na świecie.
W dalszej części listu Oberbek poruszyła kwestię odpowiedzialności słów osób publicznych wobec młodych odbiorców. Odniosła się do własnych obserwacji i doświadczeń, podkreślając, że nie każdy ma takie same szanse w życiu, a trudne położenie - choroba, niepełnosprawność czy brak wsparcia - nie pozwala prostolinijnie tłumaczyć biedy "stanem umysłu".
Wczoraj napisałam tutaj post o krajowych warunkach pracy dla osób z niepełnosprawnościami. Czy uważa Pani, że możemy którejś z tych osób w tak trudnym położeniu powiedzieć, że ich bieda wynika wyłącznie ze "stanu umysłu"? Czy to wypada? Czy to moralne? Moim zdaniem - nie. Zdecydowanie nie. Proszę, aby zastanowiła się Pani w przyszłości nad takimi stwierdzeniami. Jest Pani osobą opiniotwórczą, a wielu młodych ludzi - również tych, którzy czują się z wielu poważnych powodów "bez szans" - słucha Pani muzyki i ogląda Panią w filmach czy serialach. To też są Pani odbiorcy. Nie twierdzę, że droga, którą Pani przeszła, była łatwa ani że nie zawdzięcza Pani swojego sukcesu ciężkiej pracy, ale jeżeli urodziła się Pani zdrowa, to już otrzymała Pani pewien start i kapitał, którego niektórzy nigdy nie doświadczą, niezależnie od tego, jak bardzo staraliby się "kreować swoją rzeczywistość"
Ostatecznie Oberbek pogratulowała Wieniawie dotychczasowych sukcesów. Ciekawe, czy młodsza gwiazda zdecyduje się odpowiedzieć?