Justin Bieber POTWIERDZA KRYZYS Z HAILEY na nowej płycie! "Lepiej odpuścić i zrobić sobie przerwę"
Justin Bieber zaskoczył swoich fanów nagłą premierą nowego albumu. Na krążku "Swag" porusza temat wzlotów i upadków, którym od wielu miesięcy przygląda się cały świat. Artysta uzewnętrznił się, rzucając nowe światło na związek małżeński z Hailey.
Na tę wiadomość wielbiciele Justina Biebera czekali ponad 4 lata. Dziś o północy ukazał się długo wyczekiwany, 7. album wokalisty, nad którym pracował w pilnie strzeżonej tajemnicy. Dzień wcześniej Kanadyjczyk zasugerował, że przygotował dla swoich fanów nowe muzyczne niespodzianki.
Niegdysiejszy idol nastolatek jest autorem tekstów prawie wszystkich utworów, które ostatecznie trafiły na płytę "Swag". Nic zatem dziwnego, że posiadają one spory ładunek emocjonalny i w dużej mierze traktują o jego życiu osobistym. Artysta wyraźnie nawiązał do swojego uczucia do Hailey Bieber, omawiając ich związek małżeński głównie z perspektywy trudnych momentów, z jakimi przyszło im się mierzyć.
ZOBACZ: Koniec kryzysu? Justin i Hailey Bieberowie wypoczywają na Majorce. Do sieci trafił ROMANTYCZNY kadr
Hailey Bieber została bohaterką nowej płyty Justina?
Fani 31-latka dokładnie analizują warstwę liryczną nowo zaprezentowanych piosenek. W dużej mierze zwrócili uwagę na utwór nr. 10 zatytułowany "Walking Away". Ich zdaniem artysta wyrzucił w nim swój gniew do Hailey.
Powiedz mi więc, dlaczego rzucasz kamieniami w moje plecy? Wiesz, że jestem bezbronny. Dziewczyno, lepiej skończmy, zanim powiemy jakieś g**no. Testujemy naszą cierpliwość. Myślę, że lepiej odpuścić i zrobić sobie przerwę. I przypomnimy sobie, czym jest łaska - śpiewa.
W refrenie kompozycji Justin Bieber zapewnił żonę, że pomimo licznych kryzysów, nie zrezygnuje z tej miłości.
Kochanie, nie odchodzę. Byłaś moim diamentem. Dałem ci pierścionek. Złożyłem ci obietnicę. Powiedziałem, że się zmienię. To tylko ludzka natura, te bóle dorastania. Kochanie, ja nie odchodzę.
Wymowny przekaz można również dostrzec w kompozycji "Go Baby". Utwór rozpoczyna się od słów: "To jest moja dziewczyna, jest wyjątkowa, etui na iPhone'a, błyszczyk lśni na nim", nawiązujących do założonej przez Hailey marki kosmetycznej Rhode, którą sprzedała niedawno za bagatela miliard dolarów. Następnie Justin znów nawiązuje do trudniejszych chwil w związku, zapewniając ukochaną, że w każdej sytuacji będzie służyć jej cennym wsparciem.
Więc płacz na moim ramieniu, wtul się mocno we mnie. Płacz na moim ramieniu, gdy tylko będziesz mnie potrzebować. Musisz mi uwierzyć, że uniosę cały ciężar, schowam w sobie gniew - zadeklarował.
Doceniacie jego szczerość?