Kanye West ZAATAKOWAŁ dzieci Beyonce i Jaya-Z. Matka artystki SIĘ WŚCIEKŁA: "Co się dzieje, gdy BAŁWAN ma napad złości?"
Tina Knowles opowiedziała żart o "bałwanie" i dodała do niego wpis o "ignorancji i złu". Internauci nie mają wątpliwości, że stanęła w obronie wnucząt, które zaatakował Kanye West.
Ostatnio Kanye West znów uaktywnił się na "X". W swoich osobliwych wywodach raper skupił się głównie na krytyce byłej żony i jej rodziny. Zarzucił Kim Kardashian ograniczanie mu kontaktów z dziećmi i ubolewał nad tym, że nie ma możliwości decydowania o ich życiu. Nazwał także Kardashianów "mafią" i oskarżył ich o handel dziećmi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anja Rubik komentuje zachowanie Kanye Westa
Kanye West zaatakował dzieci Beyonce i Jaya-Z
Oberwało się też Beyonce. A właściwie jej młodszym pociechom.
Czy ktoś widział młodsze dzieci Jaya-Z i Beyonce? Są opóźnione w rozwoju - można było przeczytać w jednym z jego wpisów.
Jeśli Twitter usunie moje posty, to trudno, ale nikt, ani Jay-Z, ani nikt inny, nie ma nade mną władzy - dodał po chwili.
Niedługo później posty zniknęły i pojawiły się kolejne, w których raper stwierdził, że to on je skasował.
Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że usunąłem post na temat rodziny Jaya-Z i Beyonce, ponieważ istniało ryzyko, że mój tweet zostanie usunięty - napisał, przyznając w kolejnej publikacji, że "źle się poczuł", atakując dzieci.
Tina Knowles staje w obronie wnucząt. Oto jak nazwała Kanye Westa
Choć rodzice bliźniąt konsekwentnie milczą, ich babcia nie wytrzymała. Tina Knowles zdecydowała się zareagować na aferę. Udostępniła wideo, na którym opowiedziała "oklepany żart".
Co się dzieje, gdy bałwan ma napad złości? Ma załamanie (ang. meltdown - melt oznacza "roztapiać") - powiedziała i dodała od siebie kilka wymownych słów.
Trudno pozostać pozytywnym i z klasą w obliczu ignorancji i zła - zaczęła. Ale wiem, że żadna broń skierowana przeciwko mnie lub mojej rodzinie nie okaże się skuteczna. Ta walka nie jest moja, wiem, że Bóg ma to pod kontrolą - można było przeczytać we wpisie, który już zniknął z "X".
Internauci reagują na publikację mamy Beyonce
71-latka mogła liczyć na obserwatorów, którzy licznie ruszyli z okazywaniem jej wsparcia.
Jak zwykle z klasą, Niech ten bałwan się roztopi; Kanye nie ma w sobie niczego dobrego; Bałwan Kanye; Kocham to! Świetne wyczucie czasu; Mówienie o niewinnych dzieciach w ten sposób jest okropnie ignoranckie i okropne. To nie jest choroba psychiczna, to narcyzm i zazdrość o Jaya-Z - czytamy.
Przypominamy: Mama Beyoncé miała po cichu "zareagować" na szokujące wieści o Jayu-Z. Teraz zrzuca winę na hakerów