KARTONOWE głowy zastąpiły Kaczorowską i Rogacewicza w kabarecie Polsatu (WIDEO)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w ostatniej chwili wycofali się z udziału w programie Polsatu "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie". Ich decyzja zaskoczyła kabareciarzy, którzy znaleźli sposób, by aktorska para mimo wszystko "pojawiła się" w odcinku.
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz mieli być gwiazdami najnowszego odcinka programu "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie", który już dziś pojawi się na antenie Polsatu. Ku zaskoczeniu widzów, a także kabareciarzy, tuż po porażce w "Tańcu z Gwiazdami" zdecydowali się wycofać z udziału w nagraniach.
Jak ustalił Pudelek, produkcja czekała na nich do ostatniej chwili, licząc, że jednak pojawią się w studiu.
Do ostatniej chwili czekaliśmy, czy Agnieszka i Marcin pojawią się na planie, ale nie pojawili się. Nagrania odbyły się wczoraj - przekazała nam we wtorek osoba związana z produkcją show
TYLKO NA PUDELKU: Osoba z produkcji KOMENTUJE NIEPOJAWIENIE się Kaczorowskiej i Rogacewicza w show. "Do ostatniej chwili czekaliśmy"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz o namiętnym pocałunku na parkiecie.
Kartonowe głowy zamiast Kaczorowskiej i Rogacewicza
Kabaret K2 postanowił nie rezygnować z zaplanowanego występu i zamiast odwołania całego segmentu, zdecydował się na wprowadzenie humorystycznej zamiany. Na scenie pojawią się osoby przebrane za Kaczorowską i Rogacewicza z kartonowymi głowami. Ten pomysł zaprezentowano w zapowiedzi show, gdzie członkowie kabaretu skomentowali sytuację.
Szanowni Państwo, zapraszamy naszych gości, żeby było miło. Wysyłamy zaproszenia, ale czasem się tak zdarza, że zaproszenie nie dotrze albo taksówka nie przyjechała. I tak zdarzyło się tym razem. Hubert Urbański zadzwoniłby po przyjaciela, ale nie my. My poradzimy sobie w każdej sytuacji.
Agnieszka i Marcin do tej pory nie skomentowali swojej nieobecności na nagraniach. Myślicie, że zrobią to po emisji?