Kinga Rusin informuje, że pomogła finansowo pielęgniarkom. "Jako społeczeństwo mamy w stosunku do nich WIELKI DŁUG"

Choć już od dobrych kilku miesięcy domem Kingi Rusin stały się słoneczne Malediwy, jej głowę nadal zaprzątają sprawy, którymi żyje Polska. Od chwili rozwiązania umowy z TVN-em dziennikarka jeszcze bardziej zaangażowała się w walkę z rządem i skutkami jego polityki, często z własnej kieszeni wspierając najbardziej poszkodowane grupy społeczne.

Przypomnijmy: Kinga Rusin w kusym bikini niesie wsparcie ofiarom przemocy: "Wykorzystuję zasięgi, by walczyć o SŁUSZNE SPRAWY"

Szerokim gestem Kinga wykazała się po raz kolejny w piątek, kiedy to wykorzystała media społecznościowe, aby zachęcić fanów do składania darowizn na rzecz pracownic służby zdrowia: pielęgniarek, lekarek, położnych, ratowniczek medycznych i wszystkich tych, które swoją pracą ratują ludzkie życie.

To kobiety, które ponad rodziną stawiają chorych ludzi. Spędzają teraz w szpitalach całe dnie i noce bez odpoczynku, często bez snu, pracują do kresu wytrzymałości, narażając swoje własne zdrowie. Zdarza się, że płacą za to najwyższą cenę... W Święta nie odejdą od łóżek, nie przestaną jeździć w pogotowiu, nie wezmą wolnego, nie zobaczą się z najbliższymi. Jako społeczeństwo mamy w stosunku do nich wielki dług - pisze Rusin, bez grama makijażu na twarz.

Jest kilka organizacji, które zbierają pieniądze na zaspokojenie potrzeb, często tych podstawowych, ale również na pomoc dla osieroconych rodzin. Jedną z takich organizacji jest Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych www.nipip.pl - informuje.

I tym razem Kinga okazała się nad wyraz hojna. Chcąc dać dobry przykład, poinformowała internautów, że wraz ze swoim partnerem przelali organizacji sporą kwotę.

Wpłacamy dziś z Markiem na ich konto 30 tysięcy złotych, prosząc, żeby jak najwięcej osób dołożyło tam też ile może w tym świątecznym czasie. Wpłacane środki mogą zostać przeznaczone na cele wskazane przez darczyńców- można np. w ten sposób pomóc najbardziej potrzebującym rodzinom zmarłych pielęgniarek.

Zobacz: Kinga Rusin znów uderza w PiS i dyskretnie przypomina, że mieszka na Malediwach: "Tak, spod palmy widać, CO SIĘ W POLSCE WYPRAWIA"

Rusin zaznacza jednocześnie, że nawet najmniejsza kwota wpłacona na konto Naczelnej Izby będzie ogromnym wyrazem szacunku za poświęcenie pielęgniarek, których praca nigdy nie należała do łatwych, a w obecnych okolicznościach wymaga od nich jeszcze większych poświęceń. Gwiazda zachęciła fanów do dalszego rozpowszechniania apelu o wsparcie bohaterek ze służby zdrowia.