Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Nie żyje Charlie Watts, perkusista The Rolling Stones

197
Podziel się:

Charlie Watts z zespołu The Rolling Stones zmarł w szpitalu w Londynie. Miał 80 lat.

Charlie Watts nie żyje
Charlie Watts nie żyje (Getty Images)

Charlie Watts nie żyje. Taką informację podały we wtorek światowe media, między innymi agencja Reuters.

Wiadomość o śmierci Wattsa potwierdzono na profilach The Rolling Stones w mediach społecznościowych.

Z ogromnym smutkiem ogłaszamy śmierć naszego ukochanego Charliego Wattsa. Odszedł spokojnie dziś w szpitalu w Londynie otoczony swoją rodziną.

Charlie był cenionym mężem, ojcem i dziadkiem, a także członkiem The Rolling Stones i jednym z największych perkusistów swojego pokolenia - poinformowano.

Charlie Watts grał w The Rolling Stones od 1963 roku. Miał 80 lat.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(197)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Aleksandra
4 lata temu
Jak już Rolling Stonesi umierają, to nie ma dla nas nadziei... ostatnie legendy odchodzą.
Michalina
4 lata temu
Kończy się pewna era.
Gosia
4 lata temu
A wydawało się, że są nieśmiertelni...
layla
4 lata temu
Dożyć tak sędziwego wieku marzenie każdego Spoczywaj w pokoju
Jaś
4 lata temu
RIP Charlie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (197)
gosc
4 lata temu
To okropne! Nie chce żeby czas płynął. Nie chcę, żeby prawdziwe gwiazdy umierały. Nie odnajduję się w dzisiejszych czasach. Chcę, żeby były lata 90-te. Prawdziwe gwiazdy umierają, a nowe nie powstają już od dawna.
Mxg
4 lata temu
Pewnie wzial szczepionke
Gość
4 lata temu
Charlie jest przykładem dla Wszystkich, Odpoczywaj w spokoju
Newill_White
4 lata temu
Życie przemija szybko...za szybko i ten smutek tylko zostaje w nas jeszcze żyjących......żegnaj....
🙏🙏🙏🙏🙏
4 lata temu
Żegnaj Legendo
JMM
4 lata temu
będziemy tęsknić Charlie! dziękuję za wszystko!! <3 :(
Sofia
4 lata temu
Przecież oni mieli być nieśmiertelni :(
Rozalia
4 lata temu
Do KINGI..Przemijanie? "raptem" nastapil wielki skok,czas przelecial,zostalo go bardzo malo,na plany…..juz ich nie ma.Noc jest "pieklem"przewija sie "tamto zycie" tak bardzo "zywe"jakby przed chwila,ogarnia mnie "poploch"prochy na spanie,strach o moje 2 psy i koty…przeliczam ich lata,czy zdaze je odchowac? co w razie "czego"?depresja i leki "nic nie pomagaja" jak "przechytrzec "chwile odchodzenia"? patrze za okno na las i mysle…on zostanie…nie zobacze…itd.Chcialabym "uciec od tego " to co sie "dzieje w kraju,swiecie i w moim zyciu…odruch obronny.ODPUSZCZAM.
Macio
4 lata temu
Ja mam 15 lat i tez słyszałem o nich. Nie uważam tego za muzykę ale brawo ze tak długo żył. Niech już sobie ludzie dadzą spokoj z „muzyka” rokowa bo to nie muzyka tylko śmiech.
dada
4 lata temu
najgrzeczniejszy z niegrzecznych ..smutno
Nina
4 lata temu
Nigdy już nie będzie tak samo.
Zet
4 lata temu
Co przeżył to jego...
RIP
4 lata temu
Na moich oczach umiera legenda...
K2107
4 lata temu
Mega smutno....
...
Następna strona