Moda na "tureckie zęby" wciąż trwa w najlepsze. Metamorfozę uzębienia fundują sobie zarówno znane osobistości, jak i "zwykli śmiertelnicy", którzy również chcą się szczycić hollywoodzkim uśmiechem. Do Turcji wybrali się również Ben i jego żona, co udokumentowali na potrzeby TikToka.
Zrobili sobie "tureckie zęby" i nie mogli normalnie jeść
Wycieczką w kierunku sprawienia sobie śnieżnobiałego uzębienia pochwalili się na Instagramie, a potem także na TikToku. Najpierw pokazali się razem jeszcze ze starymi zębami, a potem stopniowo relacjonowali pobyt w klinice. Na koniec pokazali się już po wizycie u lokalnych specjalistów.
Polecamy, nie mogło być lepiej! - pisali podekscytowani i wymieniali całuski.
Zobacz także: Aspirujący model zdecydował się na metamorfozę uzębienia w Turcji. Spotkały go poważne konsekwencje: "Wyglądałem JAK REKIN"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W komentarzach wybuchła wrzawa, bo pojawiły się głosy, że Ben wcale nie potrzebował nowych zębów. Ten jednak nie zgadzał się z podobnymi opiniami i zapewniał, że on i jego żona podjęli przemyślaną decyzję. Padło też pytanie o ból po zabiegu i tu okazuje się, że "tureckie zęby" nieco dały im się we znaki.
Są potwornie wrażliwe, ale tak będzie przez pierwsze dwa tygodnie - deklarował. Mamy tylko problemy z jedzeniem przez nadwrażliwość zębów. To fajny pomysł na dietę, bo praktycznie nie możemy jeść. Przyzwyczajcie się do picia przez słomkę.
Pozostaje wierzyć, że problemy z jedzeniem minęły, bo dziś Ben sporadycznie aktualizuje profil na TikToku i pokazuje, co u niego słychać. Co ciekawe, nagranie z wycieczką do Turcji zniknęło z sieci, a u jego boku pokazuje się teraz inna kobieta - już bez "tureckich zębów", jak w przypadku jego (być może już byłej) żony.