Patrycję Markowską sfotografowano, jak maszerowała po stolicy z przystawionym do ucha smartfonem. Wcześniej wokalistka zaparkowała auto w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Klasyk?
Patrycja Markowska pochodzi z artystycznej rodziny. Jej matka Krystyna jest tancerką, zaś ojciec to legenda polskiego rocka i wokalista zespołu Perfect. Na przestrzeni lat piosenkarka wielokrotnie występowała na jednej scenie z Grzegorzem Markowskim. Raz na jakiś czas zdarza się jej także pochwalić ich domowymi koncertami.
Zobacz: Fani zachwyceni wspólnym kolędowaniem Patrycji Markowskiej z tatą. "Dobrze was razem usłyszeć"
Pod koniec minionego roku Markowska wyszła za mąż za niejakiego Tomasza Szczęsnego. Ślub odbył się w tajemnicy przed mediami. Zanim jednak Patrycja spotkała na swojej drodze restauratora, przez kilkanaście lat związana była z Jackiem Kopczyńskim, z którym w 2008 roku doczekała się syna Filipa. Ostatnio o eks 45-latki było głośno w związku z incydentem w Sejmie.
Artystka od lat pozostaje w kręgu zainteresowania paparazzi. Ostatnio "przyłapali" ją podczas załatwiania spraw na mieście. Markowska poruszała się po Warszawie swoim wartym prawie 200 tysięcy złotych elektrycznym mini cooperem. Jak na gwiazdę z prawdziwego zdarzenia przystało, zaparkowała auto w miejscu do tego nieprzeznaczonym i maszerowała po stolicy, niemal nie wypuszczając z dłoni smartfona. Na wykonanych jej zdjęciach widzimy, jak prowadzi z kimś ożywioną rozmowę telefoniczną. Tego dnia piosenkarka miała na sobie złotą kurtkę, szerokie ciemne jeansy i brązowe botki.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Patrycji.