Patrycja Markowska lata temu postanowiła pójść w ślady swojego znanego ojca. W efekcie dziś jest rozpoznawalną piosenkarką, której udało się zdobyć uznanie i wierne grono fanów. Jej twórczość charakteryzuje się różnorodnością stylów, od rocka po elektronikę, co pozwala jej na docieranie do szerszego grona słuchaczy. Na przestrzeni ponad dwóch dekad współpracowała z wieloma znanymi artystami, co umocniło jej pozycję na polskiej scenie muzycznej.
Prywatnie córka Grzegorza Markowskiego przez wiele lat była związana z aktorem Jackiem Kopczyńskim, z którym ma 17-letniego syna Filipa. Ich związek zakończył się w 2022 roku, co było dla artystki trudnym doświadczeniem.
Przypominamy: Patrycja Markowska komentuje rozstanie z Jackiem Kopczyńskim: "Muszę mieć siłę dla siebie i syna" (WIDEO)
Mimo to Patrycja stosunkowo szybko znalazła nową miłość. Na początku 2024 roku zaczęto ją łączyć z restauratorem Tomaszem Szczęsnym. Rok temu zakochani powiedzieli sobie "tak", zachowując ceremonię w tajemnicy przed mediami.
Zobacz też: Patrycja Markowska zdradza szczegóły swojego tajnego ślubu na Mazurach: "Nie było pompy"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrycja Markowska świętuje rocznicę ślubu. Pokazała zdjęcia
W niedzielę Markowska postanowiła uczcić ich pierwszą rocznicę ślubu. Z tej okazji opublikowała na Instagramie plenerowe zdjęcia z wielkiego dnia, do których dołączyła obszerny podpis. Ujawniła, że ceremonia odbyła się 4 września.
4.09.2024 miał miejsce jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Z dala od zgiełku miasta, w najbliższym gronie, z muzykowaniem naszym, taty i Piotra Karpieni, w otoczeniu lasów i jezior, z rejsem żywcem wyciągniętym z filmu "Rejs", przeżyliśmy z Tomkiem coś bardzo wyjątkowego - wróciła wspomnieniami do ślubu, następnie rozpływając się nad ukochanym:
Minął rok, a ja z każdym dniem jestem coraz bardziej ciekawa mojego męża i coraz bardziej w nim zakochana. Pamiętajcie, że wszyscy jesteśmy cenni i że wszyscy zasługujemy na miłość, nawet jeśli czasem o tym zapominamy. Zawsze.
Patrycja Markowska zachwyca się mężem
Piosenkarka zwróciła się też bezpośrednio do swojego męża.
Dziękuję Ci Tomek za to, że jesteś. To, co od Ciebie dostaję, jest trudne do opisania słowami, jest to m.in. wielkie wsparcie ma każdej płaszczyźnie i morze inspiracji. Bez Ciebie nie powstałaby płyta "Obłęd". Nie powstałby też klip do "Ćmy" przy Wytwórni Filmów na Chełmskiej. Kiedy my kręciliśmy kolejne ujęcia, mój mąż zasuwał z wiertarką i podwieszał sufit, bo sam tworzy swój nowy, pyszny lokal, jak zawsze z wielką pasją. Jestem z Ciebie bardzo dumna kochanie - czytamy.
Na koniec nieoczekiwanie przeprosiła obserwatorów.
Przepraszam za tę prywatę i przydługi post, ale jakoś mi się tak zebrało na podsumowania i podziękowania. Kiedy ma się miłość - ma się wszystko - skwitowała.