RZADKI WIDOK. Izabella Krzan eksploruje Danię w towarzystwie ukochanego. Ładna z nich para? (FOTO)
Izabella Krzan na co dzień skrzętnie ukrywa swojego ukochanego, ale tym razem zrobiła wyjątek. Prezenterka pochwaliła się romantycznym wypadem do Kopenhagi u boku Dominika Kowalskiego, z którym od lat tworzy zgraną parę.
Izabella Krzan dała się poznać szerszej publiczności jako Miss Polonia 2016, a chwilę później pewnie wkroczyła do świata mediów. Już rok po zdobyciu korony rozpoczęła współpracę z TVP, gdzie przez kolejne lata widzowie oglądali ją m.in. w "Kole Fortuny" i "Pytaniu na Śniadanie". W 2024 roku rozstała się ze stacją, by na moment pojawić się w Kanale Zero, a dziś rozwija skrzydła w TVN-ie i prowadzi program "Afryka Express".
Choć jej życie zawodowe od dawna toczy się na oczach widzów, prezenterka bardzo pilnuje prywatności bliskich. Od pięciu lat związana jest z Dominikiem Kowalskim, projektantem mebli, który rzadko pojawia się u jej boku w mediach społecznościowych. Mimo to para tworzy wyjątkowo zgrany duet - nawet pomimo różnicy wzrostu, która nieustannie budzi ciekawość internautów.
W rozmowie z Plejadą Iza zdradziła, że dla niej samej nie ma to żadnego znaczenia. Mierząca 183 centymetry gwiazda podkreśla, że u boku Dominika czuje się szczęśliwa jak nigdy dotąd.
Izabella Krzan o macierzyństwie: "Będę mieć dzieci, ale jeszcze nie teraz"
Izabella Krzan pokazała narzeczonego
Dominik Kowalski to nie tylko partner Izabelli Krzan, ale też syn wyjątkowo artystycznej pary. Jego ojciec, Grzegorz Kowalski, jest cenionym rzeźbiarzem i krytykiem sztuki, a mama - Barbara Falender - uchodzi za jedną z najwybitniejszych polskich rzeźbiarek.
Barbara nie kryje dumy i radości z tego, że jej syn związał się z Izabellą. Zachwyca się nie tylko jej wyglądem, ale i skromnością. Znajomym mówi o niej wyłącznie w superlatywach
Ostatnio mężczyzna pojawił się na profilu ukochanej - a wszystko za sprawą ich wspólnej wycieczki do Kopenhagi, którą Iza relacjonowała w mediach społecznościowych.
A lot trwa niecałe 1,5 godziny
Pasują do siebie?