Zawirowania w życiu prywatnym zbiegły się u Sandry Kubickiej z ruszeniem z nowym biznesem. Pod koniec maja była modelka otworzyła swoją własną matcharnię i jak to w przypadku celebryckich przedsięwzięć bywa, także i jej od początku budzi skrajne emocje.
Parę dni temu lokal, w którym celebrytka serwuje zielone napoje, odwiedził znany influencer. Dominik Rupiński, delikatnie mówiąc, kolejny raz nie odwiedzi Sandra's Matcha.
O kur**a. To jest bardzo złe - padło z jego ust, po tym, jak spróbował herbaty by Sandra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Sandra Kubicka zareagowała na krytykę influencera
Na reakcję 30-latki nie trzeba było długo czekać. Mimo wypoczynku we Włoszech Kubicka postanowiła odpowiedzieć na krytykę i trzeba przyznać, że zrobiła to w mało roztropny sposób. Wszak opublikowała nagranie, na którym wymachuje środkowymi palcami podczas "relaksu" na luksusowej łodzi.
Podobno dzieci TikToka czekają, aż się odpalę, bo komuś tam nie smakuje moja matcha. Meanwhile ja na yachcie za milion złotych pływająca po jeziorze Como - podpisała wideo.
Sandra Kubicka tłumaczy się z nagrania z jachtu
Celebrytka wciąż zdaje się żyć aferą, ponieważ dzień później ponownie do niej wróciła. Na Instastories odniosła się do swojej wycieczki "yachtem". Okazuje się, że celowo pochwaliła się luksusami. Jak twierdzi, chciała po prostu wypromować firmę z ekskluzywnymi łodziami.
Ile mam wściekłych osób w swoich DM-ach, to jest hit. A wszystko to, bo napisałam "yacht za milion złotych". Ja napisałam to specjalnie, żebyście się odpalili i zrobili reklamę firmie yachtów. Tak też się stało - śmieje się ze swoich obserwatorów Sandra.
Sandra Kubicka uderza w Polaków
Następnie mama Leosia podzieliła się swoją refleksją na temat rodaków.
Wiedziałam, że się odpali sporo osób, bo w Polsce po pierwsze ludzie nie potrafią rozmawiać o pieniądzach, a po drugie jest coś takiego, że jak się je ma, to trzeba udawać, że się ich nie ma, bo sąsiad będzie zły albo ludzie będą zazdrościć. Smutne, ale prawdziwe. Nasz naród woli mówić: "Co za złodziej" albo "Na bank jest prostytutką", niż powiedzieć: "Ale fajnie, motywuje mnie to" albo "Też tak chcę". Anyways, gratulacje Waszej przewidywalności - skwitowała.
Jesteście pod wrażeniem "sprytnych" zabiegów, jakie Kubicka stosuje na swojej internetowej społeczności?