Telewizja TVN niespodziewanie wypuściła kurę znoszącą złote jajka, jaką przez wiele lat byli dla niej "Milionerzy". Kultowy teleturniej pamiętający jeszcze końcówkę lat 90. odmienił życie 8 uczestników, którzy sięgnęli po główną nagrodę. To właśnie dzięki teleturniejowi Hubert Urbański wyrósł na jedną z najważniejszych postaci świata mediów, w efekcie czego dziś może pozwolić sobie na spełnianie swych luksusowych zachcianek.
ZOBACZ: Hubert Urbański paraduje po mieście uzbrojony w zegarek za 48 tysięcy złotych. Niezły szpan?
Przyczyną zaprzestania realizacji "Milionerów" były stale rosnące koszty licencji formatu.
Podjęliśmy decyzję biznesową, że będzie to ostatnia seria programu - przekazało biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery.
Okazało się, że nie jest to żadna przeszkoda dla konkurencji, która, według wciąż niepotwierdzonych jeszcze informacji, niemal od razu wyraziła chęć przejęcia praw. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach zobaczymy pierwszy odcinek nowej odsłony programu na antenie Polsatu.
Hubert Urbański nie poprowadzi już "Milionerów"?
Od pierwszego odcinka teleturnieju na krześle prowadzącego zasiada Hubert Urbański. Z jednej strony prezenter nie ma podpisanej umowy z TVN-em, w efekcie czego śmiało mógłby pozwolić sobie na zmianę pracodawcy. Nie wiadomo jednak, czy zechce wrócić do Polsatu, z którym był już związany ponad 25 lat temu.
Rozmowy o przyszłości "Milionerów" cały czas się toczą i wcale nie jest jasne, kiedy ani czy w ogóle program trafi na antenę Polsatu. Negocjacje umowy licencyjnej są skomplikowane i zwykle trwają od kilku do nawet kilkunastu miesięcy. To nie znaczy jednak, że w "słonecznej stacji" nie myślą już o możliwych zmianach w formacie, a te potencjalnie mogą dotyczyć też osoby prowadzącego. Muszą mieć jakiś plan B, nie wiadomo bowiem, czy Hubert będzie chciał kontynuować swoją przygodę z tym tytułem, nawet jeśli widzom teraz trudno byłoby sobie wyobrazić go bez niego - przekazał informator Pudelka.
Jak udało nam się dowiedzieć, wśród wymienianych kandydatów są m.in. Tomasz Wolny, na którego stacja szuka pomysłu, Krzysztof Ibisz, który świetnie poradził sobie jako prowadzący przywróconego po latach teleturnieju "Awantura o kasę", a nawet... Filip Gurłacz, który zachwycił szefostwo swoimi występami w "Tańcu z Gwiazdami".
Na Ostrobramskiej szepcze się, że stery po Urbańskim mogłaby przejąć też kobieta - dodaje nasz informator. Może do tej roli przymierzana jest Kinga Rusin, której pojawienie się ostatnio w studiu "Tańca z Gwiazdami" wywołało lawinę spekulacji...
Kogo widzielibyście w roli następcy Huberta Urbańskiego?
ZOBACZ TEŻ: Edward Miszczak odnosi się do plotek o odejściu Ibisza z Polsatu: "Myślę, że Krzysztof będzie DŁUŻEJ NIŻ JA"