Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Znajomi opisali, jaka była Iwona Wieczorek. Pojawił się wątek używek na imprezach. "Byłyśmy młode, durne"

287
Podziel się:

Osoby z otoczenia Iwony Wieczorek w nowej książce na temat jej zaginięcia ujawniają, jaka naprawdę była 19-latka. "Awanturowała się. Bywała agresywna" - wspomina jeden z jej kolegów.

Znajomi twierdzą, że Iwona Wieczorek awanturowała się
Znajomi twierdzą, że Iwona Wieczorek awanturowała się (Materiały prasowe)

Zaginięcie Iwony Wieczorek to niewątpliwie jedna z bardziej zagadkowych spraw kryminalnych w naszym kraju. Niebawem minie 15 lat, odkąd gdańszczanka zapadła się pod ziemię, a wciąż nie wyjaśniono, co tak naprawdę wydarzyło się feralnej nocy. Choć od 17 lipca 2010 roku pojawiło się wiele tropów, żaden nie doprowadził do przełomowego odkrycia.

Temat sukcesywnie wraca, a kolejne osoby próbują rozwikłać zagadkę. Ostatnio do sprzedaży trafiła nowa książka o zaginięciu 19-latki. "Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw" w dużej mierze opiera się na wspomnieniach Pawła P.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Matka Iwony Wieczorek ujawnia, że córka jej się śni

Znajomi o Iwonie Wieczorek

W książce autorstwa Marty Bilskiej i Mikołaja Podolskiego poruszona została m.in. kwestia używek. Mimo że Paweł zarzeka się, że podczas imprezy w Dream Clubie nie brali narkotyków, a były analityk policyjny Marek Siewert twierdzi, że nie spotkał się z informacją o tym, że Iwona miała zażywać substancje niedozwolone, autorzy książki mają inne zdanie. Ich źródła donoszą, że zaginionej zdarzało się sięgać po używki.

Niejaki "Dziara" twierdzi, że na imprezach wspólnie z Wieczorek brał amfetaminę oraz że dziewczyna paliła marihuanę. Miała to ukrywać przed Patrykiem.

Iwona narkomanką nie była, ale parę razy widziałem, że jest pod wpływem jakichś narkotyków, kokainy czy czegoś - mówi Sebastian.

Jej kolega Dawid, z którym Iwona imprezowała w Nowej Republice we Wrzeszczu, też miał widzieć, jak brała narkotyki, najprawdopodobniej ecstasy.

Zdarzały się prochy - twierdzi, dodając, że nie przypomina sobie, by zażywała kokainę.

Głos zabrał również koleżanka 19-latki z młodości - Alicja.

Nie ma co się oszukiwać, byłyśmy młode, durne i zdarzyło się, że próbowałyśmy jakichś specyfików. Myślę, że jak większość osób w naszym wieku. Nie były to jednak z pewnością jakieś regularnie zażywane używki czy uzależnienie - opowiada na łamach książki "Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw".

Wszyscy zgodnie natomiast przyznają, że Iwona była typem imprezowiczki.

To była bardzo imprezowa dziewczyna. Bardzo lubiła alkohol i z imprezy wychodziła często na czworakach, że tak powiem - wspomina Sebastian.

Dawid potwierdza, że "zdarzały się jej imprezy do białego rana". Drugi z kolegów twierdzi natomiast, że Iwona bywała awanturnicza.

(...) Były historie, że przyłożyła komuś z liścia albo poszarpała się z jakąś dziewczyną. (...) Myślę, że jej z nami dzisiaj nie ma, bo to była zadziora - opowiada Sebastian.

"Dziara" opisuje dalej Iwonę jako agresywną, zwłaszcza po alkoholu.

(...) Awanturowała się. Bywała agresywna. Sam dostałem od niej parę razy. A tak to złota kobieta. Naprawdę normalna dziewczyna. Ale jak się napiła, to koniec. Ni z gruchy, ni z pietruchy zaczepiała. Nie wiadomo, o co jej chodziło. Albo szła, nie mówiąc nic - wspomina.

Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(287)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
myop😇
2 miesiące temu
Wszyscy tzw. zaginieni to ofiary morderstw doskonałych dokonanych przez kogoś z najbliższego kręgu.
F A K T Y
2 miesiące temu
Pod latarnią najciemniej - sprawdzić matkę i byłego ojczyma bo wiadomo że matka po raz enty wyszła za mąż. Swoją drogą wątek Rutka fajny - kręci się jak przy Waśniewskiej się kręcił , tylko nie przewidział że stara Wieczorek z domu później kinda teraz głowczyńska to taka twarda zawodniczka
Ana
2 miesiące temu
Przeczytalam cała książkę i szczerze nie warto. Jest to po prostu po pierwsze powielanie tez pana Szostaka, po drugie obrona Pawła ( byc moze słuszna), po trzecie ta książka pokazuje jedno jak bardzo zawiodła policja, gdyby ich działania byly poważne od początku ta dziewczyna by sie znalazla.Ta książka nie pomoże rozwiązać tej sprawy.
Dorota K.
2 miesiące temu
Czytam komentarze i Wszyscy Państwo świeci, jestem matką i oburza się jak można szybko osadzić cudze dzieci, młodość ma swoje prawa, nie popieram, ale ona ma na ten czas 19 lat... Niech każdy prześledzi i sobie przypomni jakie głupoty człowiek robił jak był młody ja jeszcze gorsze... Tylko mi się upiekło i nic złego nie wydarzyło proszę jeżeli chcecie komentować to pamiętajcie jej bliscy mogą to czytać
Michal O.
2 miesiące temu
Przestancie w koncu pisac narkotyki-marihuana. Alkohol to duzo gorsza substancja ale jest przywolenie to jest super, a marihuana ktora jest nieporownywalnie lepsza od alkoholu jest stygmatyzowana....
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Polak
2 miesiące temu
Przecież bawiła się w Dream Clubie w centrum miasta ze znajomymi, a nie w portowej knajpie z marynarzami. redakcjo, zaprzestańcie tych artykułów na temat Iwony. Agnieszka Szulim też paliła marihuanę, sama to publicznie opowiadała, a nieżyjący już Piotr Woźniak pił, palił i wciągał, a jednak nagrody jego imienia były wręczane i opisywane w pudelku. Hipokryzja aż kapie z was. (wymienić nazwiska?)
Nml
2 miesiące temu
Widzę, ze teraz mają taktykę zeby zrobic z niej patusiare. Wtedy opinia publiczna stwierdzi, ze sama sobie winna i ze mogla zginac na sto roznych sposobów. Dzieki temu odwrócą uwagę i podejrzenia od siebie. W tej sprawie od zawsze byla zmowa milczenia i smieszy mnie,ze po 15 latach zaczeli mowic jaka byla patologiczna. Tyn bardziej uważam, ze zabil ją ktoś z bliskich znajomych.
Abc
2 miesiące temu
Lipiec to i temat Wieczorek wraca. Jak co roku o tej porze.
Gad
2 miesiące temu
Super znajomi. Super. Lepiej nie mieć znajomych niż mieć takich.
Komentujący.....
2 miesiące temu
Osobiście krew nie zalewa kiedy widzę tego typu komentarzy jak to że Iwona Wieczorek była patusiarą. Po pierwsze ona nie żyje, od 15 lat, jej matka żyje tylko już tym żeby znaleźć jej ciało, nie wróciła z tej imprezy, czekała na nią matka, czekał na nią pewnie ten piękny York z którym ma zdjęcia. Niezależnie od tego jaki miała życiorys i jak bardzo była porywcza bo myślę że to tylko porywczość uważam za karygodne wyzywanie jej w komentarzach od najgorszych. Gdańsk i w ogóle Trójmieście to jest bardzo niebezpieczne miejsce do imprezowania tak moim zdaniem. W trakcie jednych wakacji rok po zaginięciu Iwony Wieczorek poszłam tam imprezować na stare miasto i to co widziałam pozostało ze mną do dziś;) pamiętajmy także że teren Trójmiasta to są osobniki typu Krystek, zatoka Sztuki, to jest też mafia która tam była obecna zaraz po upadku komuny itd.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (287)
Stefan
2 miesiące temu
Wg mnie kuzyn, co myślicie? Była zła bo bawił się z kimś innym a ona marzyła o ślubie z nim, może była w ciązy
Romek
2 miesiące temu
Skoro policja nie chciała jej znaleźć znaczy że mafia ja zabiła. Brała narkotyki groziła ze powie i to byl powod
produkt CNN
2 miesiące temu
ja bym wprowadzil nowe sankcje na Rosje w zwiazku z zaginieciem tej panny
To była
2 miesiące temu
bardzo imprezowa dziewczyna. Bardzo lubiła alkohol i z imprezy wychodziła często na czworakach. i wszystko jasne.
Olo
2 miesiące temu
Ona zginęła w wyniku wypadku, nieważne kto był sprawcą, jakiś kolega, koleżanka, mafioso czy matka. Tak naprawdę nie miała zginąć, ale sytuacja/awantura wymknęła się spod kontroli i stało się jak się stało. Ciała nie ma, więc nie ma jak udowodnić winy, ale ja myślę, że policja ma swoją tezę.
Mika
2 miesiące temu
Nie wiadomo komu tu wierzyć. Mama Iwony: "Iwona musiała zostać do 4 w nocy bo nie miała jak wrócić bo pokłóciła się ze znajomymi". Znów znajomi Iwony: "często wracała na czworaka po alko i narko"
Gosc
2 miesiące temu
Znajomi chyba do tej pory się nie przyznali o co się poklocili
🤔
2 miesiące temu
Ponoć policja wszystko wie, tylko brak jej dowodów. No to nie mogą anonimowo napisać wyjaśnienia sprawy?
Prośba
2 miesiące temu
Dziewczyny, nie upadlajcie się tak! Sama piłam alkohol, ale chodzenie na czworaka? Czy jak w Warsaw Shore te rzygające i przewracające się panny - smutne i żałosne.
Kasia
2 miesiące temu
Wracała na czworaka no tak. Ta z Miłoszyc co miała 15 lat też się upijała na dyskotekach i skończyła w ten a nie inny sposób. Innych przypadków było wiele. Niech rodzice tłumaczą nastolatkom że nie pije się do zgonu w miejscach publicznych zwłaszcza gdzie czycha zło. Co najwyżej 3 drinki, potańczyć i do domu. Ile tragedii by można było uniknąć.
I tyle
2 miesiące temu
Zapewne komuś o mocnych plecach bardzo zależy żeby prawda nie wyszła na jaw więc po co wałkowac w kółko ten temat .
Gjjlknfdii
2 miesiące temu
A auto? A wyjazd za granicę P ?
Daszek
2 miesiące temu
Dajcie dziewczynie spokój , miała 19 lat i były wakacje , młodość ma swoje prawa , robi się głupoty i eksperymenty, jeżeli już to szkodziła tylko sobie , a co do matki to przemiła osoba , znam z częstych wakacji w Sopocie , miała zakład fryzjerski przy Grunwaldzkiej , widać było że żyje w ciaglej traumie
Bogi
2 miesiące temu
Tylko mamusia wie co się stało tak naprawdę , dobra z niej aktorka
...
Następna strona