Trwa ładowanie...
Przejdź na
Szumeralda
|

Agnieszka Hyży rozprawia o POCZĄTKACH relacji z Grzegorzem. Wszystko zaczęło się w garderobie. "Było to dość śmieszne"

81
Podziel się:

Agnieszka Hyży przy okazji festiwalu w Sopocie otworzyła się na temat małżeństwa z Grzegorzem. Udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, jak zaczęła się ich relacja. Okazuje się, że poznali się w garderobie podczas jednej z edycji wydarzenia Polsatu.

Agnieszka Hyży o początkach relacji z Grzegorzem
Agnieszka Hyży o początkach relacji z Grzegorzem (AKPA)

Agnieszka Hyży dwukrotnie stawała na ślubnym kobiercu. Jej pierwszym mężem był Mikołaj Wit, z którym ma córkę Martę. Para pobrała się w 2011 roku, ale ich związek zakończył się rozwodem trzy lata później.

Obecnie jest żoną Grzegorza Hyżego. Zakochani powiedzieli sobie "tak" w 2015 roku w Rzymie i wspólnie wychowują syna Leona. Prezenterka podkreśla, że miłość i wzajemny szacunek są fundamentami ich relacji. 40-latka otwarcie mówi też o wyzwaniach życia w patchworkowej rodzinie.

Agnieszka Hyży o początkach relacji z mężem

Przy okazji festiwalu w Sopocie Agnieszka Hyży udzieliła Plejadzie wywiadu. Podczas rozmowy otworzyła się na temat początków relacji z Grzegorzem. Zdradziła, że poznali się właśnie tam, w garderobie podczas jednej z edycji wydarzenia Polsatu. Przyznała też, że mieli okazję pojawić się razem na scenie już po tym, jak ich romantyczna relacja się rozpoczęła.

Pamiętam, że trochę przegadaliśmy w garderobie. Wymieniliśmy się numerami telefonów. Później też pamiętam, że już jak spotykaliśmy się, byliśmy ze sobą, to miałam przyjemność też zapowiadać go i wręczać mu nagrody, więc to zawsze było dość śmieszne, mówiąc kolokwialnie - wyznała.

Mimo wspominanej niezręczności prezenterka podkreśliła, że miasto, w którym odbywa się festiwal, przywołuje dobre wspomnienia. Wyraziła też nadzieję, że będą mieli szansę wspólnie wziąć udział w kolejnej edycji wydarzenia.

Sopot nam się bardzo miło kojarzy i liczę na to, że nie w tym roku, bo akurat mój mąż jest koncertowo zaangażowany akurat w różnych innych miejscach w Polsce, ale może za rok się spotkamy tutaj w Sopocie znów podczas festiwalu Polsat Hit Festiwal - mówiła.

Piękna historia?

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(81)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Kinga Gajewsk...
3 miesiące temu
W rok wartość mojego domu zwiększyła się o 200 tys. złotych.
coż
3 miesiące temu
głupio jarac sie szczęściem wiedząc że tworzyło się tragedie pozostałym
ehh
3 miesiące temu
aga zostaw swoje powieki !!!!
Marta G.
3 miesiące temu
My pamietamy ze rodzine rozbilas
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Pika
3 miesiące temu
Z pewnością dla jego ówczesnej żony to również było strasznie zabawne
Kot
3 miesiące temu
Czy pani rozumie znaczenie słowa 'kolokwialnie'?
matka2
3 miesiące temu
I smieszne i straszne jest to jej sztuczne dobieranie slow w wypowiedzi...
jakos nie
3 miesiące temu
Ile dzieci razem do przekonania do tej "bajkowej historii"? Nie rozumiem publicznego rozprawiania o swoim prywatnym życiu, o intymnych sprawach i wspomnieniach. Naprawdę wszystko wywalacie przed publisię? Perły przed wieprze, jeśli coś jest cenne to należy to chronić.
Lola
3 miesiące temu
A kogo to obchodzi?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (81)
Marta G.
3 miesiące temu
My pamietamy ze rodzine rozbilas
coż
3 miesiące temu
głupio jarac sie szczęściem wiedząc że tworzyło się tragedie pozostałym
ehh
3 miesiące temu
aga zostaw swoje powieki !!!!
Boli Patrzeć
3 miesiące temu
Aga kogo to obchodzi ?? 🙈
patrycja
3 miesiące temu
Jakoś nie w moim goście są oboje. Agnieszka wydaje się bardzo "sztywna", z zasadami itp.
qwerty
3 miesiące temu
Obaj mężowie podobni do siebie o nienachalnej urodzie.
Gosc
3 miesiące temu
Grześ ma szczęście że taka laska go wybrała.
Inka
3 miesiące temu
Irytująca kobieta
Jaznaczyja
3 miesiące temu
Że też ludziom chce się w internecie opowiadać o takich sprawach,nie myślą o byłych partnerach,zero empatii,dla kasy wszystko powiedza
hmm
3 miesiące temu
Norma ,ze ludzie się schodzą, rozstają . Niestety, pospolitość i tandeta skrzeczą. Najczęściej ludzie bez skrupułów , tandeciarze, robią z tego szoł , a nawet na tym zarabiają , opowiadając o tzw. okolicznościach zdarzenia w brukowcach . Może to kwestia braku klasy ?
Krys
3 miesiące temu
"Ętuaktualistka" z tefałenu? A tak naprawdę to przeciętna dziunia, bez krzty charyzmy , która opanowała tylko kilka trudniejszych wyrazów, aby zaimponować maluczkim ? Czuję bul bez nadzieji , tak jak Bredzisław, że są takie prezenterki .
rozbawiony
3 miesiące temu
Czyli dała w garderobie? Numer telefonu , oczywiście?
Wert
3 miesiące temu
Ciekawe... Bo on kiedyś opowiedział zupełnie inną historię na temat tego jak się poznali. Tak sam jak w przypadku Majdana i Małgorzaty. Tam Małgorzata ciągle zmieniała wersję. Po prostu ta prawdziwa była zbyt szokująca. Ale Radek powiedział o tym raz. Jak to było na prawde :-)
Kobieta
3 miesiące temu
Rozbicie rodziny nigdy nie jest śmieszne. Nawet w garderobie.