Agnieszka Hyży od dwóch dekad spełnia się w roli prezenterki. Choć w ostatnich latach ze względu na narodziny syna nieco przystopowała z projetami zawodowymi, w zeszłym roku jej kariera nabrała tempa. W 2024 roku została bowiem współprowadzącą dwóch programów Polsatu: show "Twoja twarz brzmi znajomo" i śniadaniówki "Halo, tu Polsat". Przy obu towarzyszy jej Maciej Rock.
Przypominamy: Agnieszka Hyży i Maciej Rock ujawniają, co działo się za kulisami "Halo tu Polsat". "Edward Miszczak przychodził do nas..."
Celebrytka może pochwalić się równie udanym życiem prywatnym. Od 10 lat związana jest z Grzegorzem Hyżym, którego poślubiła w 2015 roku w Rzymie. Para wychowuje wspólnie syna Leona.
Zobacz: Odziana w czarne bikini Agnieszka Hyży smaży się w tropikach u boku Grzegorza. Tacy to pożyją?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Hyży zdradza, czego nauczył ją rozwód
Zarówno Agnieszka jak i Grzegorz mają dzieci z poprzednich związków. Podczas gdy on jest tatą Wiktora i Aleksandra, będących owocem małżeństwa z Mają Hyży, ona ze związku z Mikołajem Witem doczekała się córki Marty. We wtorkowym Q&A dziennikarka odniosła się do pierwszego małżeństwa. Rozwodząca się właśnie fanka zapytała ją bowiem, czego nauczył ją rozwód. 40-latka udzieliła dość obszernej odpowiedzi.
Nauczył mnie, że życie pisze różne scenariusze - zaczęła, rozwijając myśl: Relacje nie są czarno-białe, a dojrzałość polega na tym, by umieć je kończyć z szacunkiem. Że warto zadbać o spokój w takich sytuacjach, że milczenie bywa złotem, a emocje z czasem opadają. I dobrze jest wtedy móc spojrzeć sobie w oczy.
Agnieszka Hyży o szczęściu
Hyży dała do zrozumienia, że przed laty inaczej wyobrażała sobie szczęśliwe życie. Wyznała, że musiała popełnić kilka błędów, by odnaleźć prawdziwe szczęście.
Dziś wiem, że szczęście nie zawsze wygląda tak, jak sobie kiedyś je wyobrażaliśmy. My sami albo z jakąś wizją wyniesioną z rodzinnego domu. Ale to nie znaczy, że nie można go odnaleźć na nowo. Czasem wygląda inaczej, czasem potrzeba czasu, by to zrozumieć. I bywa, że trzeba upaść kilka razy, zanim się je naprawdę odnajdzie. Trzymaj się dzielnie - skwitowała, wspierając obserwatorkę.
Mądre słowa?