Informacja o śmierci Diogo Joty wstrząsnęła środowiskiem sportowym i kibicami na całym świecie. W nocy ze środy na czwartek na autostradzie A-52, łączącej północną Portugalię z Hiszpanią, doszło do tragicznego wypadku. 28-letni gwiazdor Liverpoolu oraz jego brat zginęli na miejscu.
Samochód, którym podróżowali, stanął w płomieniach. Służby ratunkowe nie zdołały uratować żadnego z pasażerów. Według doniesień, przyczyną tragedii było pęknięcie opony podczas manewru wyprzedzania. Śmierć piłkarza pogrążyła w żałobie rodzinę młodego sportowca.
Ostatnia publiczna wiadomość Diogo Joty do żony
Piłkarz, który w grudniu skończyłby 29 lat, osierocił trójkę dzieci. Zaledwie kilka tygodni temu Jota poślubił Rute Cardoso, z którą był związany od czasów szkoły średniej. Para związała się w 2012 roku, a oficjalnie zaręczyła dziesięć lat później. Sportowiec wrzucił ostatnio na swój profil w mediach społecznościowych filmik z uroczystości.
Jego wybranka pochwaliła się natomiast w sieci zdjęciami. Pod serią rozmaitych kadrów z wydarzenia napisała krótko "Moje marzenie się spełniło". W sekcji komentarzy pojawiły się również słowa jej męża. Była to ostatnia, publiczna wiadomość 28-latka do żony.
Ale to ja jestem szczęściarzem - wyznał dwa dni temu Diogo Jota.
ZOBACZ TAKŻE: Książę William żegna Diogo Jotę: "Jako członek rodziny piłkarskiej JESTEM ZDRUZGOTANY tymi doniesieniami"
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs