Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Kasia Stankiewicz odwołuje występy i oskarża organizatora koncertów o "niewywiązanie się z ustaleń finansowych"

64
Podziel się:

Tymczasem firma Royal Concert twierdzi, że zerwała współpracę z Kasią, bo ta żądała ponad 100 tysięcy złotych za 10 koncertów i wykazała "brak zaangażowania w realizację projektu".

Kasia Stankiewicz odwołuje występy i oskarża organizatora koncertów o "niewywiązanie się z ustaleń finansowych"
(ons)

Kasia Stankiewicz przed laty zdobyła popularność jako wokalistka zespołu Varius Manx. Dzięki wygranej w Szansie na Sukces zastąpiła na tym miejscu Anitę Lipnicką. Początkowo współpraca układała się świetnie, a zespół produkował kolejne hity, m.in. Orła cień.

W pewnym momencie wokalistka zdecydowała się odejść z zespołu i rozpocząć karierę solową. Jako solistka nie osiągnęła jednak sukcesu, a jej płyty przeszły niemal bez echa. Po latach Kasia zatęskniła za wielką sceną i w 2016 roku wróciła do zespołu.

Od tamtej pory Stankiewicz nieustannie koncertuje. Niestety, współpraca z organizatorami nie zawsze układa się pomyślnie. Na Instagramie Kasi pojawił się wpis o odwołaniu jej występów w ramach trasy Koncerty Muzyki Filmowej, podczas której artyści wykonują największe filmowe i serialowe przeboje.

Kochani, z przykrością muszę Was poinformować, że nie zobaczymy się na wydarzeniach muzycznych w ramach trasy Koncerty Muzyki Filmowej. Powodem jest niedotrzymanie warunków postanowień umowy zawartej między mną a firmą Royal Concert reprezentowaną przez Pana Łukasza Wojtanowskiego, który pomimo wielokrotnych obietnic, nie wywiązał się z zawartych w niej ustaleń finansowych - poinformowała piosenkarka.

Zobacz także: Kasia Stankiewicz: "Unikam ocen, bardzo tego nie lubię"

Tymczasem organizator koncertu przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń.

Zostało to spowodowane brakiem współpracy Pani Stankiewicz przy przygotowywaniu koncertów, a także ich promocji. Ponieważ sytuacja taka odbijała się niekorzystnie na pozostałych artystach zaangażowanych w realizację projektu, postanowiliśmy, w trosce o utrzymanie projektu jako całości, o rezygnacji ze współpracy z Panią Stankiewicz - napisano na profilu firmy Royal Concert na Facebooku.

Ponadto organizator twierdzi, że Kasia żądała za dziesięć występów ponad 100 tysięcy złotych.

I mimo tego, że już zapłaciliśmy firmie wskazanej przez panią Kasię Stankiewicz z góry za dwa koncerty 24.000 PLN netto, chociaż nie doszło jeszcze do żadnego. Zważywszy jednak na postawę Pani Stankiewicz oraz jej brak zaangażowania w realizację projektu, odmówiliśmy zapłaty z góry za całą trasę koncertową, tj. 10 koncertów - czytamy w oświadczeniu.

Internauci są zdezorientowani i nie wiedzą, komu wierzyć. Są jedynie pewni tego, że "ktoś tu kłamie". Pojawiły się jednak wpisy osób, które twierdzą, że zostały oszukane przez firmę Łukasza Wojtanowskiego.

"Ta firma jest niepoważna, odwołują koncerty w ostatniej chwili i nie oddają pieniędzy. Ja czekam ponad rok na kasę za odwołany koncert", "Ja walczę z nimi o swoje pieniądze za pracę przy tych koncertach, a najstarsza zależność ma już blisko rok" - piszą.

W odpowiedzi na oświadczenie organizatora, Stankiewicz zamieściła kolejny post.

Kochani, naprawdę wolałabym skupić się na prowadzeniu działalności artystycznej, niż wydawaniu kolejnych oświadczeń (...). Jestem profesjonalistką i takiej postawy oczekuję również od moich współpracowników, nie godzę się tym samym na nieprzestrzeganie zawartych umów. Zapewniam Was, że do chwili rezygnacji ze współpracy z Royal Concert, pozostawałam w gotowości do udziału w koncertach (...) - pisze wokalistka.

Stankiewicz twierdzi, że to nieprawda, że firma zerwała z nią współpracę: "Zaprzeczam, że to spółka zrezygnowała ze współpracy ze mną z powodu rzekomego braku współpracy przy przygotowaniu koncertów".

Wokalistka zapowiada podjęcie kroków prawnych, m.in. za to, że organizator ujawnił szczegóły dotyczące jej wynagrodzenia.

Pragnę wskazać, iż rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji narusza moje dobre imię i budowany przez lata wizerunek artystyczny. Nie tylko za skrajnie nieprofesjonalne, ale także za niezgodne z umową i obowiązującymi przepisami prawa, uznaję ponadto ujawnienie przez Pana Łukasza Wojtanowskiego reprezentującego Royal Concert, poufnych szczegółów umowy zawartej pomiędzy stronami. Z tych względów, jestem zmuszona przekazać informację, że nie mogę pozostać bierna wobec postawy Royal Concert, dlatego też zdecydowałam się na podjęcie stosownych kroków prawnych celem ochrony moich praw i słusznych interesów - pisze gwiazda.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(64)
viera
4 lata temu
Dla mnie ta Stankiewicz to żadna artystka, za to gołą piczę zaprezentowała z klasą
1966
4 lata temu
Wychodzi że za jeden koncert 10 tyś to nie jest chyba dużo jak na sylwestra za pajacowanie Rodowiczka dostaje 70 tyś A Górniak 130 tys
MagdaSZ
4 lata temu
Zwykle ludzie dostają kasę dopiero po wykonaniu swojej pracy, więc nie rozumiem dlaczego p. Stankiewicz żądała od razu całej kwoty za 10 koncertów... A Jakby złamała nogę, czy się jakoś rozchorowała to co? Poza tym dostała pieniądze za dwa wystąpienia, a na koncercie jej nie będzie. Niech odda kasę!
Pff
4 lata temu
Ona ma wobec siebie zbyt duże mniemanie. Jakoś tak nie czuć od niej sympatii.
Jusia
4 lata temu
Z wcześniejszych zachowań tego chłoptasia Steczkowskiej wiadomo , że unikał płacenia i obiecywał znanych konferansjerów którzy nie wiedzieli że mają występować. Oszust czy mitoman.
Najnowsze komentarze (64)
wadsfcedf
4 lata temu
tylko dla kasy weszła do zespołu myślała że bez wariusa zrobi karierę ale bez wariusa nie istnieje
sad
4 lata temu
kasiu ciebie nikt nie chce słuchać a już na pewno nie bez Warius Maxs i tylko dla kasy weszłaś do zespołu
Jacek-3
4 lata temu
A nie macie czegoś o utalentowanym Zenku? ;-)
Izka
4 lata temu
Pani Kasia ma racje, zareagowała w sama porę, koncerty z tej trasy już są odwoływane
Kkk
4 lata temu
Ja tam lubię tą wokalistkę.
Linka
4 lata temu
Drugi rok czekam na zwrot pieniędzy za bilet na jeden z koncertów, który się nigdy nie odbył. Poszły już masowe pozwy przeciwko Royal Concert. Szkoda, że to taka lipna firma...
Jkia
4 lata temu
10 tysięcy za koncert to jest moim zdaniem bardzo mało. 10tys???? Przecież to jest śmieszne.
szyderca
4 lata temu
z niej artystka jak z koziej cipy furazerka,baba leci na kase i nic wiecej.
Gość
4 lata temu
Wiadomo, że prawda jest gdzieś po środku ale to że Kasia Stankiewicz ma nie po kolei w głowie, jest niemiła, arogancka i ma się za największą gwiazdę w kraju wiedzą wszyscy z branży i fani, którzy się o nią otarli. Koszmarna baba.
Gisc
4 lata temu
A jakie ta Pani ma piosenki bo ja akurat nie znam
Zdziwiona
4 lata temu
Ciekawe.....A kto jej słucha?
Organizator
4 lata temu
To już kolejny raz kiedy są problemy z tą firmą. W branży chodzą różne pogłoski na ich temat... Zdecydowanie należy wierzyć Kasi Stankiewicz!
Szczera
4 lata temu
Ach.... zawsze chodzi o kasę....
Zorro
4 lata temu
"I mimo tego, że już zapłaciliśmy firmie wskazanej przez panią Kasię Stankiewicz z góry za dwa koncerty 24.000 PLN netto, chociaż nie doszło jeszcze do żadnego. " Niech pan Wojtanowski najpierw zapłaci artystom za koncerty, które SIĘ ODBYŁY. Pudlu, sprawdź, ile spraw w sądzie ma ten pan.
...
Następna strona