Kolejny eurowizyjny sukces Justyny Steczkowskiej. Aresztowano ją za bycie "zbyt sexy": "O mój Boże, TAK SIĘ CIESZĘ"
Tego na Eurowizji jeszcze nie było. Justyna Steczkowska została "aresztowana" przez ekipę Tommy'ego Casha, co nagrano na potrzeby TikToka. "Aresztował mnie młody chłopak, tak się cieszę" - mówiła przejęta do kamery.
Co prawda Justyna Steczkowska wciąż ma występ na Eurowizji 2025 przed sobą, ale wydaje się, że sam udział w słynnym wydarzeniu już i tak wiele jej dał. Jej tiktokowe materiały generują ogromne zasięgi, a polska artystka może liczyć na wsparcie fanów z całego świata. Nic więc dziwnego, że pozostali uczestnicy chętnie zapraszają ją do współpracy.
Justyna Steczkowska "aresztowana" w Bazylei. Powód? Zaskakujący
Jeszcze niedawno pisaliśmy o rolce z sauny, którą Justyna nagrała do piosenki tegorocznych reprezentantów Szwecji. Tym razem Polka miała okazję podziałać z ekipą Tommy'ego Casha, czyli artysty z Estonii. Na profil Steczkowskiej trafiło nagranie, na którym ta zostaje "aresztowana" przez jego ochronę, przedstawioną jako Tommy Cash Security.
Hej, co się stało? - pyta Justyna na początku nagrania, na co słyszy odpowiedź: Jesteśmy TCS i informujemy, że musimy panią aresztować.
Zobacz także: TYLKO NA PUDELKU: Eurowizyjni eksperci oceniają próbę Steczkowskiej: "Co za show! Ale mam obawę o przesyt"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Steczkowska wprost: "Nie ma nic złego w byciu seksownym na scenie"
Pewnie zastanawiacie się za co, więc spieszymy z odpowiedzią:
Mnie? Dlaczego? - "zastanawia się" Justyna.
Za bycie zbyt sexy - usłyszała. Zabrać ją.
Dalej poszło już z górki, bo Steczkowska oporu nie stawiała i ekipa rosłych ochroniarzy zabrała ją pod okiem kamery. Jak można się domyślić, uznała to za komplement.
O mój Boże, mam 52 lata i jestem zbyt sexy! Mój Boże, tak się cieszę - mówiła, wykonując potem fragment eurowizyjnej propozycji w trakcie "aresztowania". Aresztował mnie młody chłopak, tak się cieszę.
Fajnie się bawią w tej Bazylei?