Krzysztof Cugowski ujawnia, ile MIESIĘCZNIE zarabia ze streamingu. "Dobre i to. Ja nie mam pretensji"
Krzysztof Cugowski jest obecny na polskiej scenie już od wielu lat. Choć nie przełożyło się to na wysoką emeryturę, to dostaje przecież tantiemy. Ile? To ujawnił w nowym wywiadzie.
Nie jest tajemnicą, że zarobki artystów niestety nie przekładają się na wysokość ich przyszłych emerytur. Nie wszyscy otrzymują też tantiemy od największych hitów, przez co dziś zarabiają tylko tyle, ile sami są w stanie wyśpiewać. W takiej sytuacji jest np. Maryla Rodowicz, o czym sama wspominała.
Ile Krzysztof Cugowski zarabia ze streamingu?
O dość skromnej emeryturze mówił także Krzysztof Cugowski. Wielokrotnie podkreślał natomiast, że nie żali się na swój los, bo ma za co żyć. Jeżeli byliście ciekawi, ile teraz wynosi jego świadczenie, to głos w sprawie zabrał sam zainteresowany w książce "Śpiewanie mnie nie męczy - Cugowski rozmawia z Sierockim".
Ci, którzy byli na etatach w teatrach albo operetkach, to teraz mają w porządku, choć oczywiście też bez szału. Ale ja z dumą jednak pragnę poinformować, że po różnych rewaloryzacjach mam już 1700 złotych proszę państwa i tylko się cieszę, że mi tej emerytury nie przynosi listonosz, bo by się zapewne naigrywał i śmiał w kułak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budka Suflera o Romualdzie Lipko, Cugowskim, emeryturach i o tym, czemu nie było z nimi Jacka Kawalca
Na szczęście - w przeciwieństwie do Maryli - Cugowski dostaje jeszcze tantiemy. Przez lata wylansował bowiem wiele hitów z Budką Suflera, a te do dziś cieszą się sporą popularnością. Teraz w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w ramach Kanału Zero przyznał, jaka kwota wpływa na jego konto ze streamingu.
Powiem panu, jakie są moje dochody plus/minus ze streamingu, bo o tym mówimy. To jest w miesiącu około 10 tysięcy. Dobre i to. Mogłoby tego nie być, prawda? Tak że ja nie mam pretensji - stawia sprawę jasno.
Na tym zresztą nie koniec, bo Cugowski wciąż regularnie koncertuje i bywa zapraszany do telewizji, a w przeszłości dostał nawet przelew od samego 50 Centa. Nie jest więc chyba tak źle.