Zaginięcie Iwony Wieczorek w lipcu 2010 r. pozostaje jedną z najbardziej tajemniczych spraw kryminalnych w Polsce. 19-latka zniknęła po nocnej imprezie w Sopocie, a ostatni raz widziano kamery monitoringu zarejestrowały ją na deptaku w Jelitkowie. Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań i zaangażowania wielu śledczych, jej los do dziś pozostaje nieznany.
Na początku lipca ukazała się książka "Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw", której autorami są Marta Bilska i Mikołaj Podolski. To właśnie na jej kartach po raz pierwszy milczenie przerwał Paweł P., który zdaniem niektórych miał być jedną z kluczowych osób w sprawie.
Matka Iwony Wieczorek zabrała głos
Zbliża się 15. rocznica zaginięcia Iwony Wieczorek. Z tej okazji jej matka zdecydowała się udzielić Interii obszernego wywiadu. Zwróciła się w nim do potencjalnego zabójcy swojej córki i zadeklarowała, że mu wybaczała. Podczas rozmowy Iwona Główczyńska zmierzyła się także z kilkoma teoriami na temat wydarzeń feralnej nocy. Stanowczo stwierdziła, że nie ma możliwości, żeby jej córka wsiadła do samochodu kierowanego przez obcą osobę.
Mogła wsiąść do samochodu, nawet nie myśląc o tym, że stanie się jej coś złego i może ten ktoś... może nie miał takich zamiarów, może zwyczajnie chcieli sobie porozmawiać, ale w międzyczasie wynikło coś, wynikła jakaś tam sprzeczka, kłótnia i doszło do tragedii. Iwona na pewno by nie wsiadła do samochodu osoby obcej. Była to na pewno osoba, którą Iwona znała - przyznała.
Dopytywana o to, czy gdyby siedzący za kierownicą mężczyzna jej się spodobał, mogłaby mimo wszystko wsiąść do samochodu, matka Iwony odparła: "Nie sądzę". W wywiadzie pojawił się także temat rzekomej znajomości Iwony z "Krystkiem". Według nowych ustaleń mężczyzna miał bawić się z nastolatką w noc, kiedy zaginęła. Przypomnijmy, że Krystian W. został w ubiegłym roku skazany na 15 lat pozbawienia wolności za przestępstwa seksualne. Zdaniem Iwony Główczyńskiej, jej córka nie miała z tym mężczyzną kontaktu.
To jest raczej niemożliwe, bo przede wszystkim Iwona była za młoda. Po drugie, Iwona nie spotykała się z takimi ludźmi. Iwona raczej była w swoim kręgu znajomych. Gdyby, załóżmy, poznała pana Krystka, na pewno ja bym o tym wiedziała. Mamo, poznałam takiego pana, bo wiesz tu, tu, tu i tam. Załóżmy - odpowiedziała.
Prowadzący rozmowę, Rafał Zalewski, dopytywał czy istnieje możliwość, że jej córka bała się zdradzić mamie, że nawiązała taką znajomość.
Nie bałaby się powiedzieć. Myślę, że nie bałaby się powiedzieć. Tyle było tych teorii spiskowych, że to naprawdę aż trudno wymienić. Ja wiem jedno, że takie rzeczy nie miały miejsca - stwierdziła.
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs