Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Mikołaj Śmieszek odpowiada na krytykę za uwiązanie PSA PRZY BUDZIE na mrozie: "Jest na zewnątrz, bo to JEGO WYBÓR"

360
Podziel się:

"Ludzie mają różne poglądy, niektórzy myślą, że budy to coś niemoralnego, a to jest po prostu dom dla pieska" - tłumaczył się Mikołaj Śmieszek, mierząc się z nagonką internautów. "Ludzie są opętani jacyś" - ocenił 20-latek.

Mikołaj Śmieszek odpowiada na krytykę za uwiązanie PSA PRZY BUDZIE na mrozie: "Jest na zewnątrz, bo to JEGO WYBÓR"
Mikołaj Śmieszek w ogniu krytyki (Instagram, AKPA)

Mikołaj Śmieszek zdobył popularność za sprawą zwycięstwa w 9. edycji "Top Model". Wzorem większości uczestników TVN-owskiego show, 20-latek poszedł na skróty. Zamiast próbować podbić światowe wybiegi, wybrał karierę sezonowego celebryty, występując w Fame MMA. Jakby tego było mało, wydał też debiutancki singiel o obiecującym tytule "Trapmodel"...

Teraz o mieszkańcu Rabki Zdrój znów zrobiło się głośno, niestety nie z takich względów, z jakich zapewne by sobie życzył. W weekend zwycięzca "Top Model" udostępnił na Instagramie zdjęcie, na którym widać jego psa uwiązanego na łańcuchu. Ujęcie Biggiego leżącego w budzie na mrozie błyskawicznie obiegło internet i wywołało w sieci żywą dyskusję. Doszło do tego, że sprawę nagłośnił również Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt. DIOZ udostępnił na zdjęcie przykutego psa Śmieszka, opatrując go emocjonalnym komentarzem:

Zobacz także: Osi Ugonoh ocenia postępy w programie "Top Model"

Wydaje się wam, że macie do czynienia z normalnym chłopakiem, a jednak to neolit umysłowy, który upadla swojego psa, trzymając go na łańcuchu.

Mikołaj najwyraźniej kompletnie nie spodziewał się fali krytyki, która na niego spadła. 20-latek postanowił się bronić, w tym celu organizując na swoim profilu relację na żywo. Gwiazdor TVN zadeklarował się jako wielki miłośnik zwierząt i wyjaśnił, że jego pupil jest uwiązywany, gdyż nie dogaduje się z innymi czworonogami mieszkającymi w jego rodzinnym gospodarstwie.

Sytuacja wygląda w ten sposób, że dnia poprzedniego dodałem dwa Instastory, w których było widać, że pies jest przywiązany do budy za pomocą łańcucha i liny - zaczął Śmieszek. Jest tak z tego powodu, bo mam jeszcze inne psy, które się nie dogadują, i trzeba było znaleźć jakieś rozwiązanie tej sytuacji. W momencie, kiedy ten drugi, starszy już pies, jest na zewnątrz, Biggie jest przywiązany, bo się gryzą.

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt nie dawał jednak za wygraną.

Jak pies wykazuje problemy behawioralne, to należy udać się do behawiorysty, a nie przypinać go na łańcuch! - ocenił DIOZ. Ciekawe czy w przyszłości również swoje dziecko przypniesz do kaloryfera, gdy w szkole wda się w bijatykę lub będziesz miał z nim problemy wychowawcze...

Wystraszony Mikołaj zorganizował kolejnego "lajwa", w którym odpowiedział na mnożące się zarzuty. 20-latek przekonywał, że na co dzień zwierzę hasa sobie wolno po ogrodzie i - wbrew woli właściciela - wcale nie chce spać w przeznaczonym dla niego posłaniu ulokowanym w garażu.

Wczoraj byłem z nim na spacerze, dzisiaj byłem z nim w górach. Pies nie jest na łańcuchu, biega sobie - przysiągł. Czy ja mam wszystkich przepraszać, bo ktoś poczuł się urażony? Weźcie wyluzujcie. Pies jest na zewnątrz, bo to jego wybór. Te rasy, z których jest zmieszany, są stworzone do przestrzeni, chcą bronić swojego terenu. Nie wiecie, jak jest, życie nie toczy się w internecie, gdzie fakt, że było story z psem przy budzie nie oznacza, że jest on tam 24 godziny na dobę, a takich rzeczy teraz słucham.

W pewnym momencie niedoszły model stracił panowanie nad sobą i zaczął atakować krytykujących internautów.

To, że tobie jest zimno przy minusowych temperaturach i zamulasz ze starym na kanapie, to nie moja wina. Ludzie są opętani jacyś, nie ma co się tłumaczyć. Ludzie mają różne poglądy, niektórzy myślą, że budy to coś niemoralnego, a to jest po prostu dom dla pieska - podsumował Mikołaj.

Faktycznie zasłużył na taką krytykę?

Zobacz także: Raper denerwuje Polaków i niekończące się wakacje Wendzikowskiej
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(360)
Ppe
2 lata temu
Nie, ludzie nie są opętani. Od dawna wiadomo, że zwierząt nie przywiązuje się łańcuchem, nieważne czy słońce czy deszcz. O mrozie nie wspominając
Kawa
2 lata temu
Dla psa trzeba mieć czas .. i go wychować.
Gdbk
2 lata temu
Sam się uwiaz przy budzie 🤦🤦
Meg
2 lata temu
Sama mam psa rasy zaprzegowej, któremu w domu jest zawsze za ciepło i najchętniej cały dzień siedział by na zewnątrz, nawet w zimie, więc tłumaczenie że pies tego chłopaka woli być na dworzu jest dla mnie zrozumiałe i akceptowalne. Uważam jednak, że rzeczywiście łańcuch to przeżytek i tworzy z psa frustrata, albo powinien wziąć go na szkolenie żeby potrafił funkcjonować w psim stadzie albo zapewnić mu optymalnych rozmiarów kojec. Nie podoba mi się natomiast sposób komentowania tej sytuacji przez internetowych "ekspertów" na profilu instagramowym. Chłopak może nie znać się na psach, trzeba mu uświadomić co robi źle, a nie go hejtowac, a już porównywanie psa do człowieka i pytanie czy tak samo zrobiłby ze swoim dzieckiem jest przesadą. Razi mnie agresywny ton tych wypowiedzi.
😂😂😂
2 lata temu
Co na to Joanna Krupa?
Najnowsze komentarze (360)
Paulina
6 miesięcy temu
Właśnie wyczytałam, że jest z Rabki Zdrój - nic dziwnego, górale nie mają zbytniego szacunku do zwierząt, jak zdechnie, to się nowe przygarnie. Miałam byłego górala i jego ojciec z wujkiem się naśmiewali z jakiejś aktorki, co broni praw zwierząt, brak słów.
abc
6 miesięcy temu
No i co z tego, że to jest pies? Psy też marzną. Oj mam, nadzieje że niedługo jak obiecali wezmą się za to zaostrzenie kar za znęcanie się nad zwierzętami. Wtedy zobaczę psa na łańcuchu zimą i będę donosić na takie osoby, zresztą założe się, że nie tylko ja.
Monia 1999
2 lata temu
O czym tu deliberować ? Skoro buda to wybór psa, to kochający "Pan" powinien z własnego wyboru wesprzeć pupila. Tydzień na mrozie i zgaśnie ten "uroczy" uśmieszek. Później 50.000 zł darowizny na cele społeczne i do roboty!!
hello
2 lata temu
Mam nadzieje,ze nie bedziesz w przyszlym zyciu psem uwiezionym na lancuchu, ktory mieszka w budzie :)
Ttttttttggggg...
2 lata temu
Mam dwa psy. Kundelki. Przyjaciele na śmierć i życie. Mają swoje Budy i ogrodzony teren (kojec). Jeden z nich jest przypięty przy budzie. Bo nie ma innego wyjścia. Wciąż ucieka. Poza ich wyznaczony teren i poza posesję. Nie, nie ma dziur w ogrodzeniu. Przechodzi górą jak kot. Stwarza zagrożenie, nie dla ludzi, bo nie jest agresywny ale wpadnie pod auto i będzie problem..nie mam innego wyjścia, ale ludziom bardzo łatwo jest oceniać. Oni wiedzą lepiej. Na behawioryste nie mam zamiaru wydawać kasy. Już wydałam 3000 gdy trafił pod nadjeżdżający samochód, bo uciekł. Wiec nie bądźcie specjalistami od wszystkiego, nawet od tego o czym nie macie pojęcia.
Jfbdbml
2 lata temu
Jesteście beznadziejni. Po prostu. Nie znacie sytuacji, coś zobaczyliście i już wywody wygłaszacie w obronie zwierząt. Guzik wiecie.
Gość
2 lata temu
Jaki celebryta takie zachowanie. Jeżeli uważasz, że pies woli pozostać na dworze, to przygotuj mu budę i nie przywiązuj go na łańcuchu. Daj mu szansę wyboru gdzie chce być.
Dziwne to tłu...
2 lata temu
Pies nie musi być na łańcuchu. Też mam rodzinę, co ma gospodarstwo i wiele różnych zwierząt. Pies ma ocieplaną budę oraz teren ogrodzony wokół tej budy. Kiedy musi przebywać w zamknięciu ma przestrzeń, żeby się przejść. Nigdy nie był na łańcuchu. Co za problem kupić nawet tańsze ogrodzenie z furtką i ogrodzić jakąś przestrzeń wokół budy dla takiego psa. To nie jest kosmiczny wydatek.
Miły Gość
2 lata temu
Mój sierściuch śpi ze mną na łóżku !!!! Łańcuchom mówię NIEEEEEEE
rewers
2 lata temu
Psy trzymane w domach to jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami. Psy rasowe skazane na cierpienie od chorób wynikających z ich sztucznego chowu, to jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami. Psy chodzące w ubrankach, to jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami. Psy traktowane jak ludzie, to jest dopiero znęcanie się nad zwierzętami.
opamiętajcie ...
2 lata temu
Wilki nie śpią w domach i jakoś żyją. Nawet w temperaturach -40 stopni.
racja
2 lata temu
Ma rację. Pies to zwierzę. O ile nie jest sztucznie zmodyfikowaną i skazaną na cierpienie rasą jak np. buldożki i inne tego typu eksperymenty genetyczne to nie ma problemu aby przebywał na dworze non stop jeśli ma miejsce do schronienia czyli ocieploną budę.
Ola
2 lata temu
Moj owczarek tez najchętniej nie wracałby z podwórka, ale śpi w domu, je w domu, bawi się w domu. Z dwoma starszymi psami też ma kosę, ale trzeba trochę czasu i wysiłku poświecić, żeby pomoc psim rezydentom zaakceptować swiezaka. Nie ma rzeczy nie do przeskoczenia, choć nie jest to ani łatwe, ani szybkie.
Wstyd
2 lata temu
Czy to amstaff ? Te psy nie mogę być w budzie !!!! Co to k....jest ?
...
Następna strona