Miley Cyrus o KOLEJNYM związku ojca: "Mama kochała tatę przez całe życie. Ja przejęłam część jej bólu"
Miley Cyrus otwarcie mówi o nowych związkach swojego ojca, Billy'ego Raya Cyrusa, który rozwiódł się z jej matką po blisko trzech dekadach małżeństwa. Gwiazda nie ukrywa, że z biegiem lat zmieniła podejście do rodziców.
O perypetiach w familii Miley Cyrus mówi się od lat. Szczególną uwagę mediów cieszą się relacje rodziców gwiazdy. W 2022 roku Tish Cyrus i Billy Ray Cyrus ogłosili rozwód. Oczywiście nie zabrakło publicznego prania brudów, o czym bardzo chętnie rozpisywały się plotkarskie serwisy.
Z czasem eks małżonkowie zaczęli układać sobie życia na nowo, co również stało się efektem medialnego zainteresowania. Nie zabrakło licznych doniesień, że wpłynęło to także na relacje Miley Cyrus z rodzicami. Obecnie artystka promuje nowy krążek. Przy okazji jednego z wywiadów pokusiła się o prywatne wyznanie.
Z wiekiem zaczęłam szanować moich rodziców jako jednostki, a nie tylko jako rodziców. Moja mama kochała mojego tatę przez całe życie. Ja przejęłam część jej bólu jako własny. Teraz, gdy widzę, że oboje są szczęśliwi w nowych związkach, mogę ich kochać jako osoby, a nie tylko jako parę rodziców - wyznała Miley w rozmowie na podcaście "The Interview" dla "New York Timesa".
ZOBACZ TAKŻE: Miley Cyrus wspomina, jak na koncercie pękła jej TORBIEL NA JAJNIKU! "Nie wiedziałam, co się dzieje"
Miley Cyrus o nowym związku ojca
W trakcie wspomnianej rozmowy Miley Cyrus zdecydowała się też podzielić swoimi przemyśleniami na temat nowego związku ojca. Billy Ray Cyrus, po rozstaniu z żoną, poślubił piosenkarkę Firerose, lecz ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Zaledwie kilka tygodni temu ojciec Miley pojawił się na zdjęciu Elizabeth Hurley, które nie pozostawiło żadnych złudzeń, że łączy ich coś więcej.
Wykonawczyni hitu "Flowers" przyznała, że początkowo trudno było jej to zaakceptować. Z czasem zrozumiała jednak, że każdy zasługuje na szczęście.
Na początku to trudne, bo dziecko w tobie reaguje szybciej niż dorosły. Ale teraz, gdy widzę, że mój tata jest szczęśliwy, mogę to zaakceptować - mówiła.