Trwa ładowanie...
Przejdź na
Piotr Grabarczyk "Grabari"
Piotr Grabarczyk "Grabari"
|
aktualizacja

Nie milkną echa ślubu Kingi Dudy. "Uroczystość w Pałacu Prezydenckim budzi pewien niesmak" (OKIEM PUDELKA)

572
Podziel się:

Mijający tydzień przyniósł nam kilka głośnych wydarzeń z pogranicza show-biznesu, sportu, polityki, a nawet… medycyny. Nie dla wszystkich był to udany czas i zamiast wielkiego sukcesu, trzeba było odtrąbić porażkę. W naszym podsumowaniu "Okiem Pudelka" bierzemy pod lupę najgłośniejsze wydarzenia ostatnich dni - spodziewacie się o kim przeczytacie tym razem?

Najgłośniejsze wydarzenia tygodnia
Najgłośniejsze wydarzenia tygodnia (Getty Images, KAPiF)

Nie ma co ukrywać, że największym wydarzeniem medialnym tego tygodnia był mocno niemedialny ślub Kingi Dudy. Wiadomość o tym, że córka Andrzeja Dudy pobrała się w Pałacu Prezydenckim początkowo przyjęto z niedowierzaniem, ale przedstawiciele prezydenta szybko ją potwierdzili i rozpoczął się prawdziwy wyścig o ustalenie szczegółów ceremonii. Jaką suknię miała na sobie panna młoda, w jakiej fryzurze przysięgała miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz jak wyglądał i ile kosztował weselny talerzyk. I przede wszystkim - kto za to wszystko zapłacił?! Szybko bowiem pojawiły się komentarze, że skoro ceremonia została zorganizowana w Pałacu, to Duda pewnie wysupłał na nią z kieszeni podatników. Tego typu aluzje zostały oficjalnie zdementowane i naród zapewniono, że prezydent wyłożył na weselisko ze swoich. Ciekawe, kto mu płaci…

Niesmak pozostał, bo uroczystość organizowana w Pałacu Prezydenckim na moment przed końcem drugiej kadencji Dudy budzi raczej jednoznaczne skojarzenia i zupełnie niepotrzebnie upolitycznia najważniejszy dzień w życiu jego córki. Szczęśliwie dla niej, ojciec lada chwila odda najwyższy stołek w państwie, a to z pewnością wyciszy zainteresowanie mediów wokół niej, jej małżeństwa i życia w ogóle. Na to przynajmniej liczy pewnie sama zainteresowana, która przez ostatnią dekadę publiczne wspieranie ojca ograniczyła do minimum. No cóż, życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia - i Kindze, i Andrzejowi.

Z kolei o powrocie na starą ścieżkę kariery powinna poważnie pomyśleć Ewa Chodakowska, która jest obecnie w w swojej erze skandalistki. Ledwo umilkły echa jej pasjonującej batalii z "lenistwem pod płaszczykiem ciałopozytywności", a w sieci rozpętała się kolejna afera z jej udziałem. Tym razem popularna trenerka naraziła się fankom reklamowaniem pakietu badań, który ma pomagać w diagnostyce endometriozy. Zaledwie kilkanaście minut po pojawieniu się reklamy, social media zalały głosy ekspertów, lekarzy i kobiet zmagających się z endometriozą, którzy zgodnym chórem nie zostawili na Chodakowskiej suchej nitki. Główny zarzut? Tego typu pakiety nie są przydane specjalistom, a endometriozę są w stanie wykryć jedynie badania kliniczne. Ewa, której słowo "przepraszam" przychodzi zazwyczaj ciężej niż zrobienie stu pompek w minutę, szybko pokajała się publicznie i przeprosiła fanki za ewidentne niedopatrzenie. Pogroziła też przy tym, że tematu endometriozy nie zostawi i przygotuje projekt, który tym razem spełni oczekiwania kobiet i realnie im pomoże.

Kontrowersje nie są obce Chodakowskiej i towarzyszą jej od początku medialnej kariery. Kwestionowano jej wykształcenie i fachowość, zarzucano jej treningom, że są niebezpieczne dla stawów czy podważano kompetencje w kontekście ćwiczeń dla ciężarnych kobiet, skoro sama nigdy, przynajmniej według wiedzy podanej do publicznej wiadomości, w ciąży nie była. Wygląda więc na to, że cokolwiek nie zrobi, zawsze znajdą się krytycy. Ale! I tutaj być może szokująca propozycja… Może Ewie Chodakowskiej zrobiłoby dobrze skupienie się na tym, za co pokochały ją miliony Polek czyli skuteczne i dostępne ćwiczenia bez ruszania się z domu, a resztę powinna zostawić ekspertom? Oczywiście, zrozumiałe jest to, że wraz z rozwojem i rozbudową ogromnej już platformy pojawia się nie tylko apetyt na więcej, ale i poczucie odpowiedzialności i sprawczości i nikt tego Chodakowskiej zabronić nie może. Natomiast z czysto wizerunkowego punktu widzenia, zamiast radości i obiecanych endorfin, mamy ostatnio tylko frustrację, złość i żal. Czy wokół takich emocji chce funkcjonować? Po wybuchu ostatniej afery Ewa wylądowała półnaga na okładce "Vivy!", w którym "nie gryzła się w język". Aż strach pomyśleć co będzie teraz…

Weekend (słusznie!) zdominowały doniesienia z Londynu i absolutny triumf Igi Świątek w finale Wimbledonu. Polka rozgromiła rywalkę w niecałą godzinę i sięgnęła po prestiżowe trofeum, które wręczyła jej sama Księżna Kate. To ważne zwycięstwo dla Świątek i to z wielu powodów. Ostatnimi czasy tenisistka nie miała zbyt udanej passy, a niedzielni kibice szybko się od niej odwrócili. W sieci pojawiało się mnóstwo krytycznych komentarzy, analiz domorosłych ekspertów tenisa i nawoływań do zwolnień w ekipie sportsmenki. Okazało się, że mamy w kraju więcej speców od gry w tenisa niż w piłkę nożną.

Bezapelacyjny triumf na Wimbledonie powinien zamknąć im wszystkim usta - przynajmniej na chwilę. Nasi kibice muszą w końcu pojąć, że sportowcy to nie maszyny, a okresy słabszej gry są naturalną koleją rzeczy. Wieszanie psów na najlepszej polskiej tenisistce wszech czasów, bo doświadczała zupełnie zrozumianej obniżki formy, jest najzwyczajniej śmieszne i jest totalnym brakiem szacunku do jej talentu i osiągnięć. Nawet, gdy Świątek przegrywa, powinniśmy nosić ją na rękach i całować po nogach, którymi tak zręcznie stawia swoje legendarne już małe kroczki na korcie.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(572)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Tadeusz M.
2 miesiące temu
Zachodzi istotne pytanie. Kogo obchodzi córka Andrzeja Dudy?
Tak!
2 miesiące temu
Z tych trzech ,na uwagę zasługuje wyłącznie Iga...
Interia.pl
2 miesiące temu
Pałac to jakby nie było oficjalny dom Dudy. Miał prawo wyprawić córce wesele w domu. Dodatkowo zapewne bali się, że w innym lokalu, restauracji - sprawa by się by rypła i byłoby setki paparazzi pod oknem. Nie ma o co bić piany. Ojciec zrobil córce wesele tak jak chciał.
ja hm
2 miesiące temu
to Kalisz mógł brać ślub w pałacu prezydenckim za czasów Kwacha a córka prezydenta nie tak?
Bimbo
2 miesiące temu
Gratulacje!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Hmmmm
2 miesiące temu
A nie zapytacie kto zapłacił za bal debiutantek Oli?
bobo
2 miesiące temu
Kalisz tesz brał ślub w Pałacu o co chodzi.
jajo
2 miesiące temu
Gdybym był Prezydentem to też bym dziecku zrobił ślub w Pałacu bo do końca kadencji wg prawa to jego dom i uj wam do tego
Ania
2 miesiące temu
Ślub jako przykrywka i białe małżeństwo. Kto wie ten wie
Dbdbb
2 miesiące temu
W Polsce nawet na komunię przychodzi więcej niż 50osob wiec dajcie spokoj
NAJNOWSZE KOMENTARZE (572)
Johny
2 miesiące temu
Czyli jak prezydent robi wesele za "swoje" to źle bo to my mu płacimy czyli zrobił za państwowe-i trzeba sie czepiac? Ale jak pracownik US, ZUS czy innej budżetówki wyprawia wesele to robię za swoje i jest git?
kobieta
2 miesiące temu
Zrobili tak jak chcieli. Przeciez nie będa się pytac Narodu jak maja zorganizować ślub córki. Niesmakiem jest to jak Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy wraz z Sądem Lekarskim kpią z pacjenta. Tuszują nieprawidłowości, nie dopuszczają kluczowego świadka, ignorują.
Ma.
2 miesiące temu
A może raz w miesiącu pozwolić na ślub w pałacu innym chętnym. Każdego miesiąca para z innego województwa.
Piotr59
2 miesiące temu
Niedawno gdzieś usłyszałem, że Kinga ma urodę po mamie i inteligencję po tacie. Słaba rekomendacja :-) A tak poza tym, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
rezerwa 81
2 miesiące temu
Dziwię się paniusi i przede wszystkim panu młodemu. Po co wam to?
Grzegorz
2 miesiące temu
No i? Mam jak najgorsze zdanie o dudzie podobno prezydencie i glowie panstwa. To jedno Ale nie czepiajcie sie slubu jego corki o ile rzeczywiscie dudus zaplacil a nie panstwo.
Gucci
2 miesiące temu
Ciekawe czyj to był pomysł z tym ślubem w pałacu prezydenckim. Nie zdziwił by mnie brak wyczucia u Andżeja, ale córka mogła by się domyślec że wzbudzi to kontrowersje. Nie przeszkadza im że Naród komentuje to jako skąpstwo i niestosowność ???
Jacek
2 miesiące temu
Pewien niesmak… jak to kiedyś powiedziano Mozartowi… Za dużo nut… ha ha ha
utreC
2 miesiące temu
W sprawie ślubu - nie pozostał niesmak, ale smród. Duda na wyjściu organizuje w gmachu publicznym potańcówkę dla jedynaczki. Cichaczem, z Pałacu Prezydenckiego zrobił tancbudę. Skandal. I dlaczego Kinga jest incognito? To też osoba publiczna. Bawi się w miejscu pracy głowy państwa, ale zdjęć brak. Gawiedź może sobie ją oglądać sprzed 20 kg nadwagi. A może Panna Młoda w ciąży i wstyd zżera pierwszych katolików RP? Wstyd, obciach, żenada.
123
2 miesiące temu
Pałac Prezydencki był już meliną dla aresztowanych , a terza domem weselnym.
protiv
2 miesiące temu
Niesmak to dostaję,jak czytam w Necie,co wyprawia Tusk i Bodnar.Rozp**li całkiem tzw.Polskę,bo tylko nazwa została,reszta jest niemiecka.
JAR77
2 miesiące temu
to pokazuje jak pis traktuje Polskę i Polaków, Polskę jak swój folwark a Polaków jak wasali !!!
xxx
2 miesiące temu
Przecież prezydent z żoną zakupił niedawno apartament w Krakowie, pokaźny jak doniosły media. Mona było tam zorganizować uroczystość. Byłaby czysto prywatna a tak to faktycznie pozostają znaki zapytania o wykorzystanie pomieszczeń slużbowych, no bo przyjąc i nakarmić 50 osób na to trzeba chyba sali bankietowej. No i obsługa palacu z pewnością została zaangażowana nie sądzę by wszystko załatwiła restauracja.
bombelek
2 miesiące temu
Pałac to oficjalny dom Prezydenta, utrzymywany przez podatników. To nie jest miejsce na jego prywatne imprezy. Trudno to pojąć?
...
Następna strona