Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Open'er Festival 2022. Organizatorzy zabierają głos w sprawie nożownika: "Ta osoba UCIEKŁA z punktu medycznego. NIE ATAKOWAŁ NIKOGO"

78
Podziel się:

Podczas sobotniej konferencji organizatorzy festiwalu poruszyli temat rzekomego ataku nożownika. "Nie był niebezpieczny, był zagubiony" - mogliśmy usłyszeć w oświadczeniu. Odniesiono się także do wypowiedzi Megan Thee Stallion, która mówiła o uzbrojonym w nóż mężczyźnie w swoich mediach społecznościowych.

Open'er Festival 2022. Organizatorzy zabierają głos w sprawie nożownika: "Ta osoba UCIEKŁA z punktu medycznego. NIE ATAKOWAŁ NIKOGO"
Organizatorzy Open'er zabrali głos w sprawie nożownika (East News, Twitter)

Tegoroczny Open'er Festival biorącym w nim udział z pewnością na długo pozostanie w pamięci. Wszystko za sprawą sytuacji, do jakiej doszło w piątek w związku z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, w wyniku których organizatorzy zdecydowali się odwołać część muzycznego widowiska. Choć wydarzenie wznowiono po trzech godzinach, na scenie ostatecznie nie pojawiły się między innymi Dua Lipa czy Megan Thee Stallion.

To jednak nie koniec. W sieci pojawiła się także informacja, jakoby po terenie festiwalu miał grasować nożownik. Głos w sprawie zabrała między innymi zszokowana sytuacją Stallion.

Jesteśmy w Polsce. Na zewnątrz rozpętał się prawdziwy tajfun. Nawet nie wiedziałam, że w Polsce występują tajfuny. (...) Byłam gotowa wystąpić o północy, by nie zawieść polskich fanów. A gdy ewakuowano cały festiwal, powiedzieli mi o facecie, który wskoczył na scenę z nożem! Z nożem! Nie było mnie tam wtedy. Facet ześlizgnął się ze sceny i spadł - mówiła w mediach społecznościowych przerażona raperka.

Wieść o rzekomym niebezpiecznym mężczyźnie zdążyła jednak szybko zdementować trójmiejska policja, zaprzeczając, by doszło do ataku nożownika.

Zobacz także: Open'er 2022: ewakuacja festiwalowiczów. Powodem załamanie pogody

Podczas sobotniej konferencji do sprawy odnieśli się także organizatorzy festiwalu.

Jest w tym ziarno prawdy, opowiem dokładnie, jak to było. Trzeba takie rzeczy prostować, po to się tutaj widzimy - zaczął zapytany o sytuację Mikołaj Ziółkowski, następnie przechodząc do sedna:

Był incydent w ramach obsługi, bez udziału artystów, bez udziału uczestników, których już nie było wtedy na terenie - kontynuował.

Po pierwsze, ten incydent miał miejsce po pełnej ewakuacji, kiedy na terenie festiwalu nie było już żadnych ludzi. Bez udziału artystów. (...) To nie był nóż, tylko multitool, takie narzędzie wielofunkcyjne, które mają także pracownicy. (...) Był pracownik ochrony, który przed dłuższy czas był hospitalizowany w punkcie medycznym - tłumaczy, dodając:

Ważnym elementem było to, że był w punkcie medycznym, gdzie był pod opieką przed dłuższy czas, liczony w godzinach. Był spokojny. W pewnym momencie ta osoba uciekła z punktu medycznego, przebiegając przed sceną i przewracając się co chwilę. Nie atakował nikogo. Nie był niebezpieczny, był zagubiony. (...) Nie był agresywny pod tym względem, że nie podjął próby ataku. Nie był na głównej scenie. Został bardzo szybko w profesjonalny sposób zneutralizowany - wyjaśnia dyrektor Open'era i kwituje, przy okazji drwiąc z Megan:

Koniec tematu. Zero niebezpieczeństwa. Odpowiadając na pytanie: Trudno mi komentować tiktokowe opowieści artystki z miską na głowie.

Podczas konferencji poruszono także kwestię samej ewakuacji, która spotkała się ze sporą krytyką festiwalowiczów.

Wczorajsze warunki pogodowe były bardzo niebezpieczne dla uczestników. (...) Chcę powiedzieć, że czy zastanawiałem się dwie godziny, czy zastanawiałabym się trzy, czy dziesięć, czy zastanawiałbym się teraz, jaka powinna zostać podjęta decyzja - bo to ja ją podejmowałem - to byłaby ona dokładnie taka sama - zapewniał Ziółkowski, powołując się na dane meteorologiczne:

Bezpieczeństwo uczestników jest najważniejsze i to nie podlega dyskusji. Odnotowano na terenie festiwalu wiatr o prędkości od 60 do 100 km/h, nawałnicę, gigantyczne opady. Wiemy, co się działo w całym kraju - tłumaczył. (...) Ewakuowaliśmy blisko 60 tysięcy osób. Pragnę powiedzieć, może mnie ktoś poprawi, że nie pamiętam w Polsce takiej ewakuacji, na taką skalę, od 30 lat. (...) Tutaj nie było żadnej alternatywy. Koncert artysty można ponownie zorganizować za rok, za dwa lata. Życia ludzkiego nikt nie przywróci.

Zdołał udobruchać tych, którzy kupili bilety?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(78)
Kebzon
2 lata temu
Naprawdę ludzie chcieli w nawałnicy stać na otwartej przestrzeni na koncercie? Przy scenie podłączonej do prądu? A jakby piorun uderzył w tą scenę? Dobra decyzja i ewakuacji.
Oko
2 lata temu
Hahah ostatnie zdanie ! Artystka z miską na głowie
gość
2 lata temu
Sami zaprosili artystkę z miską na głowie, także ten.... Swoją droga laska opowiadając o nożowniku i tajfunie raczej psuje opinie o festiwalu u osób z zagranicy, które może zastanawiały się czy pojechać na Opener.
Pan Doctor
2 lata temu
Artystka na szczęście udała się do Irlandii gdzie lekarzom po długiej operacji udało się ściągnąć jej miskę z głowy
Karol
2 lata temu
I słusznie postąpił.
Najnowsze komentarze (78)
uczestni(c)k
2 lata temu
co tam,grunt że ALTER ART zarobił...a to że się ludzie na koncercie Podsiadły nie mieścili to Pan Dyrektor już nie raczy się zająknąć....
Hdhejw
2 lata temu
Kocham Piotra Z
Gość
2 lata temu
Ciekawe z jakiego z punktu medycznego uciekla kobieta z miską na głowie?
Joanna
2 lata temu
Open’er się skończył wraz z zaproszeniem Shroeder i Kamińskiego. Jeżeli to są artyści godni tej imprezy to ona już nie jest dla mnie.
Km/h
2 lata temu
kjSłusznie postapil
Miejski Drwal
2 lata temu
Nie podoba mnie się ona. Ja lubię łysych, brodatych, brzuchatych i cycatych samców 🥰🙌
WOLNE MEDIA W...
2 lata temu
wolne media ale tylko jak gdyby usuwają komentarze nie PO linii partii. I dlatego opozycja wspierana przez takie "wolne" media już nigdy nie wygrają wyborów. Ludzie wiedzą co im grozi.
Hex
2 lata temu
Nakrycie głowy wskazuje ze a pani chyba też uciekła z punktu medycznego gdzie była leczona na głowę
Megi
2 lata temu
Miska na głowę to zapewne czysty sarkazm Artystki ..
Misa
2 lata temu
Wchodzi do autobusu człowiek z miska na głowie, nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie..
Eeeeee
2 lata temu
Nic się nie stało, nic się nie stało. Gość ucieka z punktu medycznego z multitulem w ręce i biega po terenie i jeszcze to on miał chronić innych. Tym multitulem chyba. Nad festiwal nadciąga burza, ale ludzi trzymają póki, jak twierdzi Mercedes czy Szulim, nie latają barierki. Mnie tam nie było to nie wiem, ale pachnie fuszerką.
Gość
2 lata temu
Ok.pogody nikt nie przewidzi ,ale organizatorzy powinni być przygotowani na każdą ewentualność.Impreza jest ubezpieczona.Skoro koncert się nie odbył to pieniądze powinny być zwrócone ewentualnie ważne na konert w innym terminie.Artysta gażę zainkasował ,i to nie małą a występu brak.
la spezia
2 lata temu
Bardzo dobra decyzja! Oby więcej takich było i oby ten festiwal został wreszcie zlikwidowany lub przeniesiony ku uciesze mieszkańców!
Dr Żywago
2 lata temu
Zagubiony z multitoolem. Pewnie po wyszczepionce przyszedł coś rozkręcić. Np imprezę.
...
Następna strona