Tak wyglądała świecka ceremonia pożegnalna Joanny Kołaczkowskiej. Z głośników wybrzmiały słowa artystki, przemawiali przyjaciele
W poniedziałek o godzinie 11:00 rozpoczęło się ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej. Po mszy żałobnej zorganizowano uroczystość świecką, a żałobnicy zgromadzili się na wojskowych Powązkach.
W nocy z 16 na 17 lipca na facebookowym profilu kabaretu Hrabi pojawiła się smutna informacja o śmierci Joanny Kołaczkowskiej. Artystka kabaretowa zmagała się z nowotworem, a znani znajomi mocno ją wspierali w obliczu nierównej walki z chorobą. 59-latkę zabrał na tamten świat glejak mózgu.
W poniedziałek 28 lipca rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Joanny Kołaczkowskiej. O godzinie 11:00 odprawiono mszę żałobną w intencji aktorki, na której pojawili się m.in. Adrianna Borek, Emilia Krakowska czy Robert Motyka.
Część żałobników, która nie wzięła udziału w nabożeństwie, pojawiła się na uroczystości świeckiej zorganizowanej na wojskowych Powązkach w Warszawie. Przypominamy, że pogrzeb humanistyczny odbył się zgodnie z wolą zmarłej. Na miejscu pojawiły się tłumy żałobników, którzy przybyli uczestniczyć w ostatniej drodze Joanny. Jej głos wybrzmiał nawet z głośników - podczas uroczystości wyemitowano fragmenty jej występów, co spotkało się z emocjonalnymi reakcjami.
Pytacie mnie: jak sobie radzę w czasoprzestrzeni? Dobrze - padło, co sprawiło, że obecne na uroczystości osoby na zmianę płakały i śmiały się.
Odśpiewano też "Pod niebem pełnym cudów", a głos zabrali m.in. kabaret Hrabi, Szymon Majewski, siostra aktorki oraz Artur Andrus.
Spotkaliśmy się po to, żeby pożegnać niezwykłą, jedyną, nieprawdopodobną, najważniejszą naszą Aśkę. Rodzina i przyjaciele to są wszystko ludzie, którzy ją zawsze otaczali, wymiennie, czasami rodzina stawała się przyjaciółmi, czasami przyjaciele rodziną, ale te dwie grupy zawsze się wokół niej zbierały. (...) - mówił poruszony Artur.
W pogrzebie świeckim udział wzięli m.in. Beata Tadla, Gabriela Muskała, Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr, Kasia Moś czy Magda Steczkowska.
Pożegnanie świeckie miało miejsce w sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Na miejscu pojawiły się tłumy żałobników.
Wśród osób żegnających Joannę Kołaczkowską, było wiele znanych twarzy.
Przemawiali m.in. Szymon Majewski czy Artur Andrus.
Nie brakowało zarówno łez, jak i śmiechu.
Żałobnikom niestraszny był deszcz.
Asia odeszła w wieku 59 lat.