Wojciech Fibak o relacji Igi Świątek z mamą: "Ich drogi rozdzieliły się, kiedy Iga miała 15 lat"
Wojciech Fibak odniósł się w najnowszym wywiadzie do medialnego wizerunku Igi Świątek oraz jej współpracy z Darią Abramowicz. Były tenisista wrócił wspomnieniami do początków kariery liderki światowego rankingu, komentując jednocześnie presję, jaka towarzyszy jej na każdym kroku.
Iga Świątek od lat pozostaje w centrum zainteresowania mediów. Każde jej słowo na konferencji czy gest na korcie są dokładnie komentowane. Niedawno głośnym echem odbiła się reakcja najlepszej polskiej tenisistki na nietypowe pytanie dziennikarza, a w prasie regularnie pojawiają się dyskusje dotyczące jej relacji z psycholożką Darią Abramowicz.
Goszcząc w podcaście "WojewódzkiKędzierski" Wojciecha Fibiaka, Kuba Wojewódzki poruszył temat ostatnich, szeroko komentowanych wydarzeń z Igą Świątek. Dziennikarz zapytał jednego z najbardziej utytułowanych polskich tenisistów w historii, czy 24-letnia gwiazda sportu "w swoim medialnym wizerunku jest osobą, którą da się lubić". Gdy gość początkowo unikał odpowiedzi, prowadzący dopytał, czy Fibak i Kędzierski "należą do grona hipokrytów, którzy nie dostrzegają, co się z nią dzieje".
Z Igą jest tak, że po pierwsze to jest [jej] charakter. Ale i Zbyszek Boniek, i Jimmy Connors, i [inni] wybitni sportowcy słyną z takiego twardego charakteru. (...) W związku z tym, że jej starsza siostra osiągała sukcesy... Dzisiaj jest stomatologiem tak jak mama... Iga była w cieniu starszej siostry z ciągłą chęcią wygrywania i ona z pewnymi kompleksami wchodziła w sport. Z bardzo wymagającym twardym ojcem, któremu wszystko zawdzięcza, bo woził ją po turniejach i wierzył w nią, co trzeba mu oddać. Ale ojciec też miał bardzo twardy charakter - zaznaczył Fibiak.
Marina ujawnia, jakiego Wojtka zobaczymy w filmie i zdradza, jaki Szczęsny jest prywatnie. "Miałam duży wpływ na jego losy"
Wojciech Fibak o Idze Świątek, jej mamie i Darii Abramowicz
Kuba Wojewódzki poruszył później kwestię współpracy Igi Świątek z Darią Abramowicz. Dziennikarz zapytał wprost, czy ta relacja może być dla polskiej tenisistki problemem wizerunkowym, jednak Wojciech Fibak temu zaprzeczył.
Nie powinien być, mimo że inne tenisistki może nie mają takich relacji z doradcami. Daria bardzo mi zaimponowała, bo spędziła kilka godzin na mojej wystawie w Radomiu, wystawie mojej kolekcji. (...) Spędziła tam kilka godzin, przydzwoniła do mnie, rozmawialiśmy prawie godzinę - opowiadał 73-latek.
Wojewódzki nie ustępował, domagając się bardziej konkretnej odpowiedzi. Fibak natomiast wrócił wspomnieniami do okresu, gdy Iga Świątek była jeszcze nastolatką i wspomniał o mamie tenisistki.
Proszę, pamiętajcie, Piotr pewnie wie o tym, że Iga niestety straciła mamę, jak gdyby mama odeszła, (...) rozdzieliły się ich drogi, kiedy Iga miała 15 lat. I dlatego ona wychodziła na korcie Legii na mecz ważny, [odbywający się] na korcie centralnym w turnieju, wychodziła z płaczem po pierwszym secie, kiedy przegrała i nie wracała na kort. Dlatego że w niej się wszystko kotłowało. Trudno dziewczynie, która ma 15 lat, takie wyzwania tenisowe [podjąć]. Do tego wspomnę, że małżonka wspaniałego malarza Jana Dobkowskiego była nauczycielką Igi w liceum i twierdziła, że Iga była najbardziej pracowitą i najlepszą uczennicą w jej klasie. Iga jest wyjątkową osobą pod wieloma względami - skwitował Fibak.
Zobacz także: Iga Świątek pokazała obraźliwe komentarze od "fanów" i wspomniała o zdrowiu psychicznym. "Warto się zastanowić"
Spodziewaliście się takich słów?