Kaczorowska i Rogacewicz jednak WRÓCILI do "Tańca z Gwiazdami". Uśmiechnięci pozdrawiają z próby przed finałem. Zaskoczeni?
Wygląda na to, że Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz już przełknęli gorzką porażkę w "Tańcu z Gwiazdami". Para numer 7, jak przystało na profesjonalistów, pojawiła się na spotkaniu z pozostałymi uczestnikami i już dziś ruszy na treningi przed niedzielnym finałem.
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pożegnali się z "Tańcem z Gwiazdami" w atmosferze skandalu. Tancerka nie kryła żalu po werdykcie widzów i tuż po jego ogłoszeniu wygłosiła emocjonalne przemówienie.
Bardzo ci dziękuję za twoją odwagę, za naszą odwagę, że zdecydowaliśmy się to zrobić pomimo tego, że weszliśmy w to prywatnie, co było cholernie trudne, daliśmy radę, przetrwaliśmy. Bardzo ci gratuluję postępu, tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna.
Po pożegnaniu z widzami para numer 7 zatańczyła sama - tuląc się i całując na parkiecie, zupełnie ignorując kolegów i koleżanki. Nagranie, które trafiło do sieci, pokazuje, że pozostali uczestnicy wydawali się nieco zagubieni, tańcząc kilka metrów dalej. Po zakończeniu odcinka Kaczorowska i Rogacewicz błyskawicznie zniknęli za kulisami, odwołując przy tym live, który jest częścią każdego odcinka na żywo.
Maserak jest w szoku, że odpadła Kaczorowska i Rogacewicz. Zgodził się ze słowami, które padły w mowie pożegnalnej z ust Agi
Kaczorowska i Rogacewicz mieli być również głównymi bohaterami finałowego odcinka programu "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie", którego nagranie zaplanowano dzień po zakończeniu "Tańca z Gwiazdami". Polsat już wcześniej intensywnie reklamował odcinek z ich udziałem, jednak para w ostatniej chwili postanowiła odwołać występ. Ostatecznie nagrano go z ich… tekturowymi podobiznami, co natychmiast rozpaliło plotki o rzekomym konflikcie Kaczorowskiej z Polsatem. Tym samym ich obecność w finale tanecznego show stanęła pod dużym znakiem zapytania.
TYLKO NA PUDELKU: Osoba z produkcji KOMENTUJE NIEPOJAWIENIE się Kaczorowskiej i Rogacewicza w show. "Do ostatniej chwili czekaliśmy"
Kaczorowska i Rogacewicz wystąpią w finale "Tańca z Gwiazdami"
Jak ustalił Pudelek, stacja do ostatniej chwili nie miała pewności, czy para numer 7 pojawi się na nagraniach finałowego odcinka, choć ich udział był formalnie zapisany w umowie. Nie jest jednak tajemnicą, że "poważna choroba" i inne "sprawy osobiste" mogły pokrzyżować te plany.
Nie było pewności, czy pojawią się na próbach - nie zgłosili wcześniej żadnej niedyspozycji, więc do ostatniej chwili wszystko pozostawało niewiadomą. W środowy poranek Marcin i Agnieszka, razem z pozostałymi parami, stawili się na nagraniach tzw. setek i kulis. Jeszcze dziś rozpoczną treningi do finałowego odcinka, który zobaczymy w niedzielę
Jak udało nam się potwierdzić, pomimo wcześniejszych kontuzji na parkiecie pojawią się także Ewa Minge i Maja Bohosiewicz. One również dziś rozpoczną treningi.
Cieszycie się?