TYLKO NA PUDELKU: Ojciec Joanny Opozdy oskarżył ją o zniesławienie. Sąd wydał wyrok
Na początku listopada Joanna Opozda usłyszała wyrok za znieważenie swojego ojca, Dariusza Opozdy. Jak ustalił Pudelek, aktorka została zobowiązana do zapłaty 5 tys. złotych tytułem nawiązki na jego rzecz. Wyrok jest nieprawomocny. Prawnik aktorki również zabrał głos.
Relacje Joanny Opozdy z ojcem od lat są bardzo napięte. Wszystko zaczęło się w styczniu 2022 roku, gdy w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z awantury w Busku Zdroju, podczas której ojciec aktorki miał strzelać w domu, w którym wówczas znajdowała się Opozda, jej siostra oraz/ Antek Królikowski.
Konflikt między nimi wyraźnie przybrał na sile po zamieszaniu związanym z chrzcinami jej syna, Vincenta. Aktorka twierdziła wówczas, że Dariusz Opozda miał poinformować media o terminie uroczystości, co ostatecznie doprowadziło do jej odwołania.
Mojego ojca zaprosił na chrzciny twój brat, Antek. A mój ojciec, który strzelał do mojej mamy, siostry i twojego brata, sprzedał chrzciny mediom. Dlatego chrzciny zostały odwołane
Wtedy też powstały głośne zdjęcia Antka Królikowskiego i Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, którzy pojawili się pod pustym kościołem, sądząc, że wydarzenie się odbędzie. Sam Dariusz Opozda stanowczo zaprzeczał, jakoby cokolwiek przekazywał mediom, twierdząc, że nie został zaproszony i nie planował uczestnictwa.
Joanna Opozda o nowej roli, macierzyństwie i sprawach sądowych.
Od tego momentu napięcie między ojcem a córką zaczęło eskalować, co doprowadziło do kolejnej odsłony sporu - tym razem na sali sądowej. Dariusz Opozda uznał, że Joanna przedstawia go publicznie w niekorzystnym świetle i dopuściła się zniesławienia. Sprawę skierował do sądu.
Opozda oskarżył Opozdę o zniesławienie. Wyrok sądu
Pod koniec października odbyła się rozprawa we wspomnianej sprawie, na której osobiście zjawiła się Joanna Opozda. Atmosfera w sądzie była wyjątkowo napięta. Według relacji "Super Expressu" podczas przerwy aktorka krzyczała w stronę adwokata ojca, co zostało uwiecznione na nagraniu opublikowanym przez tabloid.
Wtedy jednak wyrok nie zapadł - nastąpiło to dopiero kilka dni później, 4 listopada. O komentarz poprosiliśmy prawnika Dariusza Opozdy.
Joanna Opozda została uznana za winną zniesławienia Dariusza Opozdy. Sąd warunkowo umorzył postępowanie na okres próby i zasądził nawiązkę na rzecz Dariusza Opozdy w kwocie 5 tys. złotych. Kwestia winy Joanny Opozdy i faktu popełnienia czynu nie budzi żadnych wątpliwości, bo jest to warunkiem, aby sąd mógł wydać wyrok warunkowego umorzenia postępowania
Jak wyjaśnia nam mecenas Krzak, należy rozróżnić pojęcia "uznana za winną" i "skazana". "Uznanie za winną" oznacza, że sąd stwierdził popełnienie czynu, natomiast "skazanie" wiąże się już z formalnym wymierzeniem kary. Jeżeli w okresie próby Opozda ponownie dopuści się zniesławienia ojca, postępowanie zostanie wznowione, a aktorce może grozić między innymi kara ograniczenia wolności.
Oświadczenie pełnomocnika reprezentującego Joannę Opozdę
Skontaktowaliśmy się również z drugą stroną. W imieniu Joanny Opozdy głos zabrał jej pełnomocnik, adwokat Marcin Marcinkiewicz. W przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu podkreślił, że wyrok jest nieprawomocny i jest przedwcześnie komentowany w mediach, a sama Opozda nie została skazana i czuje się osobą pokrzywdzoną.
Poniżej publikujemy pełne stanowisko dr Marcina Marcinkiewicza, z zachowaniem oryginalnej pisowni i w niezmienionej formie.
W związku ze skierowaniem do mojej Kancelarii zapytania portalu www.pudelek.pl nawiązującego do wskazanego przez portal www.pudelek.pl wyroku z dnia 4 listopada 2025 r. dotyczącego mojej Mocodawczyni Joanny Opozdy, z przykrością należy stwierdzić, że wyrok z dnia 4 listopada 2025 r. poddany został dyskusji medialnej ZANIM STAŁ SIĘ ON PRAWOMOCNY.
Z uwagi na fakt, że w przestrzeni medialnej pojawiły się już komentarze dotyczące tego wyroku, w tym komentarze drugiej strony sporu, z uwagi na nieprawomocność wyroku należy WEZWAĆ DO ZAPRZESTANIA TAKICH KOMENTARZY i SPRECYZOWAĆ to co zostało dotychczas podane do publicznej wiadomości.
Informacje przekazane publicznie oraz mediom mogą wskazywać w sposób zmanipulowany, że doszło do rzekomego skazania Pani Joanny Opozdy. Precyzując stan faktyczny i prawny należy podkreślić, że na mocy w/w wyroku PANI JOANNA NIE ZOSTAŁA SKAZANA, A SPRAWA ZOSTAŁA WARUNKOWO UMORZONA.
PRZED UPRAWOMOCNIENIEM SIĘ WYROKU NIE MOŻNA TAKŻE MÓWIĆ O JAKIEJKOLWIEK WINIE PANI JOANNY OPOZDY, a takie wnioski można niestety wysnuć z komunikatów pojawiających się publicznie.
Jako adwokat nie reprezentowałem Pani Joanny Opozdy w sprawie, w której wydany został wyrok z dnia 4 listopada 2025 r. Dostępne już publikacje medialne wskazują, że wyrok ten dotyczy relacji Pani Joanny z jej Ojcem. W tym miejscu pragnę więc przekazać stanowisko Pani Joanny Opozdy, że w sprawie relacji z Ojcem, Pani Joanna Opozda czuje się osobą pokrzywdzoną, a nie odwrotnie.
Dr Marcin Marcinkiewicz,
Adwokat