Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Policja ZAKOŃCZYŁA dochodzenie w sprawie strzelaniny w rodzinnym domu Opozdów!

0
Podziel się:

Po ponad tygodniu od głośnej awantury, do której doszło w Busku-Zdroju, funkcjonariusze policji oficjalnie przekazali wyniki swojej pracy prokuraturze. Myślicie, że Joanna Opozda i Antek Królikowski będą zadowoleni z takiego obrotu spraw?

Policja zakończyła czynności w sprawie strzelaniny w domu Opozdów
Policja zakończyła czynności w sprawie strzelaniny w domu Opozdów (fot. Facebook, fot. AKPA)

W ubiegłym tygodniu media żyły sprawą głośnej awantury, do której doszło między rodzicami Joanny Opozdy w jej rodzinnym mieście - Busku-Zdroju. Przypomnijmy tylko, że mama celebrytki w asyście młodszej córki oraz zięcia Antka Królikowskiego miała próbować dostać się do domu zajmowanego przez męża - Dariusza Opozdę. Mężczyzna pozmieniał w domu wszystkie zamki, dlatego postanowiono skorzystać z pomocy ślusarza. Dariusz Opozda twierdzi, że mieszkanie należy wyłącznie do niego i w momencie incydentu na jego terenie nie było żadnych przedmiotów należących do kobiety. Opozda w pewnym momencie zaczął strzelać z broni czarnoprochowej, co sam zresztą uwiecznił na nagraniu, które wrzucił następnie na swój profil na Facebooku.

Policja przez cały tydzień nie podjęła decyzji o nawet tymczasowym zatrzymaniu któregokolwiek z uczestników awantury. Teraz ostatecznie wiemy już, jakie czynności podjęła miejscowa policja i co najprawdopodobniej stanie się w najbliższym czasie.

Zobacz także: Strzelanina i dramat w rodzinie Opozdy

Jak już wcześniej udało nam się ustalić, postępowanie w sprawie prowadzone było w kierunku artykułu 160. Kodeksu Karnego - czyli narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. "Fakt" informuje, że koniec końców nikogo nie zatrzymano, choć wyniki dochodzenia już w poniedziałek zostały całkowicie przekazane na ręce prokuratury.

Akta sprawy, wszystkie zgromadzone materiały przekazaliśmy prokuraturze. To ona będzie je analizować i podejmować dalsze decyzje - informuje źródło tabloidu, st. asp. Justyna Konopka zastępująca oficera prasowego komendy w Busku-Zdroju.

Dariusz Opozda w toku postępowania twierdził, że oddał jeden strzał ostrzegawczy w sufit. Sąd wydał postanowienie w sprawie w 2024 roku. Postępowanie umorzono ze względu na brak znamion czynu zabronionego.

Zobacz także: Strzelanina w domu Opozdy, Siwiec mieszka na kartonach i koniec patologii w TV
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar