TYLKO NA PUDELKU: Szczegóły rozstania Marcina Mroczka i Marleny Muranowicz. "Nie chciał rozwodu. Wierzył, że uda się uratować małżeństwo"
Dokładnie tydzień temu Pudelek poinformował, że Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz rozwodzą się po 12 latach małżeństwa. Jak przekazała nam osoba z produkcji "M jak miłość", aktor nie rozmawiał o swojej prywatnej sytuacji na planie, ponieważ miał nadzieję, że do rozwodu nie dojdzie. Jego żona postanowiła jednak inaczej.
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz zdecydowali się na rozwód po 12 latach małżeństwa. Para, która pobrała się w 2013 roku, ma dwóch synów: Ignacego i Kacpra. Informacje o rozstaniu udało nam się potwierdzić w jednym z warszawskich sądów. Tam również dowiedzieliśmy się, że pozew rozwodowy wpłynął w marcu 2025 roku.
Spekulacje o kryzysie w związku Mroczka i Muranowicz pojawiły się już wcześniej, gdy para przestała wspólnie pojawiać się w mediach społecznościowych. Ona publikowała zdjęcia z Bożego Narodzenia bez męża, on - z Wielkanocy bez niej. Wtedy jednak żadne z nich nie zdecydowało się zabrać głosu. Gwiazdor "M jak miłość" przerwał milczenie w rozmowie z "Faktem".
Nigdy nie rozmawiam o życiu prywatnym i nie komentuję wydarzeń z mojego życia prywatnego - przekazał.
ZOBACZ: Tak żona Marcina Mroczka spędza czas po wieściach o rozwodzie. Uśmiech nie znika z jej twarzy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Mroczek o "M jak Miłość" i Kasi Cichopek w „Halo, tu Polsat”
Po ogłoszeniu rozwodu Muranowicz zdecydowała się na wyjazd do Mediolanu, gdzie spędziła czas z dala od medialnego zgiełku. Jej aktywność w mediach społecznościowych sugeruje, że mimo trudnej sytuacji stara się iść naprzód. We wtorek okazało się, że jej konto na Instagramie zostało ustawione jako prywatne, co oznacza, że osoby, które jej nie śledzą, nie zobaczą nowych postów.
Marlena Muranowicz złożyła pozew rozwodowy
W międzyczasie udało nam się dowiedzieć, że to właśnie ona złożyła pozew rozwodowy. Osoba z planu serialu TVP2 zdradziła nam, że Marcin Mroczek, jako bardzo wierząca osoba, miał nadzieję, że do rozwodu nie dojdzie. Dlatego też nie rozmawiał z kolegami z planu o swojej trudnej sytuacji.
Na planie serialu Marcin nie wspominał o swojej sytuacji rodzinnej, bo do końca wierzył, że uda się uratować ich małżeństwo, nie chciał rozwodu. Marlena nie podzielała jego nadziei - to ona postanowiła zakończyć ten związek i złożyła pozew rozwodowy - mówi nam osoba z planu "M jak miłość".
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Marleną Muranowicz, jednak nie zdecydowała się na komentarz. Z kolei w sądzie przekazano nam, że sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu, a w pozostałych kwestiach związanych z rozwodem należy kontaktować się bezpośrednio z zainteresowanymi.