Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|

Zobaczyła na jego wyświetlaczu serduszka, słowo "całuję" i imię byłej dziewczyny. Okazuje się, że wciąż korespondują!

1
Podziel się:

Wiele kobiet zastanawia się, czy przyjaźń partnera z byłą dziewczyną stanowi powód do niepokoju. Specjaliści uważają, że to zależy. Jeśli relacja jest ukrywana, zachowaj czujność.

Zobaczyła na jego wyświetlaczu serduszka, słowo "całuję" i imię byłej dziewczyny. Okazuje się, że wciąż korespondują!
Ukrywał, że przyjaźni się ze swoją byłą (zdj. ilustracyjne) (FORUM)

Czy przyjaźń między partnerem a jego byłą dziewczyną powinna budzić niepokój? Specjaliści uważają, że to zależy – ważną wskazówką może być sposób, w jaki doszło do rozstania. Mimo wszystko przekonują, że nie każda relacja zagraża obecnemu związkowi. Niepokój powinno wzbudzić przede wszystkim jej ukrywanie przez partnera.

Ma zaufanie i nic nie ukrywa, skoro opowiada o relacji z byłą?

Anita z Warszawy martwi się, że partner porzuci ją dla byłej dziewczyny. Niedawno rozpoczęli pracę nad wspólnym projektem, później brali razem udział w imprezie-niespodziance dla kolegi z biura. Luźne rozmowy o niczym zaczęły schodzić na tematy prywatne... Intuicja podpowiada Anicie, że partner mówi o swojej byłej ze zbyt dużym zaciekawieniem, jakby na nowo ją poznawał. Nie uspokaja jej nawet tłumaczenie przyjaciółki, której się zwierzyła, że skoro sam jej powiedział o przyjacielskich relacjach z byłą, to najwyraźniej nie ma nic do ukrycia.

Opowiadał mi, że bardzo się zmieniła, uspokoiła, że jest inną osobą. Denerwują mnie te jego przemyślenia na jej temat. I to, że w ogóle ona zaprząta jego uwagę w takim stopniu, że chce się ze mną tym dzielić. Choć z drugiej strony nie mogę przestać myśleć o tym, że Tomek ma do mnie zaufanie, skoro mi o tym wszystkim mówi i chyba rzeczywiście nic nie ukrywa – wyznała Anita.

Psycholożka i terapeutka, Joanna Popławska, tłumaczy, że w sytuacji, w której miłość wygasła, a partnerzy rozstali się w pokojowych warunkach, przyjaźń jest możliwa. Zbyt duża różnica charakterów lub wybranie odmiennych dróg życiowych może być powodem rozpadu relacji, jednak nie musi stanowić przeciwskazań do zachowania koleżeńskich stosunków.

Jeśli między dwiema osobami nie ma miłości, ale też wzajemnych pretensji, to nie ma powodu, żeby ze sobą nie rozmawiały, nie spotykały się czasem, czy nawet nie współpracowały – uważa psycholożka.

Ukrywał relację, a teraz jest wściekły

Specjalistka zaznacza jednak, że sytuacja może przedstawiać się zupełnie inaczej, gdy miłość tak do końca nie wygasła. Jeśli przyczyna, z jakiej rozpadł się związek, zniknie, byli partnerzy mogą dążyć do odnowienia relacji.

Inaczej się sprawy mają, jeśli uczucie nie wygasło do końca, a przyczyna rozstania zniknie. Wtedy uczucie może ożyć na nowo – zaznacza.

Natalia z Wrocławia obiecywała sobie, że nigdy nie naruszy prywatności chłopaka i nie będzie kontrolować jego telefonu. Zmieniła zdanie, gdy przypadkiem dojrzała na jego wyświetlaczu serduszka, wyraz "całuję" oraz imię jego byłej partnerki. Oczywiście poprosiła partnera o wyjaśnienia.

Był wściekły, że to odkryłam. Zrobił mi awanturę. (...) Niestety, nie wiem, czy się spotykają, jak wygląda ich relacja, bo on o niczym nie chce mi mówić. Zasłania się utraconym do mnie zaufaniem – opowiada Natalia.

W dodatku kilka miesięcy wcześniej partner okłamał Natalię, że nie utrzymuje żadnych kontaktów z byłą. Tłumaczył się, że bał się, że zrobi mu o to awanturę, a jedynie się przyjaźnią i jest to relacja czysto platoniczna. Choć nie dawał dziewczynie wcześniej powodów do zazdrości, teraz czuje się zaniepokojona.

Jeśli relacja między byłymi partnerami jest czysta, uczciwa, to po co ją ukrywać? zastanawia się psycholożka. – Na dodatek zrzucanie odpowiedzialności na partnerkę budzi zastrzeżenia i każe przyjrzeć się tej relacji dokładnie.

Naukowe podstawy przyjaźni z byłymi

Psychologowie z Oakland University postanowili sprawdzić, co kieruje ludźmi, gdy postanawiają zaprzyjaźnić się ze swoimi byłymi partnerami. Okazało się, że jest to domena głównie osobowości narcystycznych, makiawelicznych, psychopatycznych i skłonnych do manipulacji. Co ciekawe, takie skłonności znacznie częściej wykazują mężczyźni niż kobiety.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(1)
Ariel
11 miesięcy temu
Nie należy wierzyć, ufać i pobłażać takim relacjom. Była jest już "była" i tak powinno zostać.
Najnowsze komentarze (1)
Ariel
11 miesięcy temu
Nie należy wierzyć, ufać i pobłażać takim relacjom. Była jest już "była" i tak powinno zostać.