Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Blake Lively zabrała głos po pierwszym ZWYCIĘSTWIE w sądowej batalii z Justinem Baldonim

190
Podziel się:

Po kilku miesiącach wzajemnych oskarżeń nastąpił pierwszy przełom w konflikcie prawnym na linii Blake Lively-Justin Baldoni. Gwiazda "Plotkary" ogłosiła na Instagramie, że opiewający na 400 mln dolarów pozew, który wytoczył jej reżyser filmu "It Ends With Us", został oddalony.

Blake Lively zabrała głos po 1. zwycięstwie z Justinem Baldonim
Blake Lively zabrała głos po 1. zwycięstwie z Justinem Baldonim (Getty Images)

Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęła się jedna z najgłośniejszych hollywoodzkich batalii sądowych ostatnich lat. W grudniu znana m.in. z serialu "Plotkara" Blake Lively złożyła pozew przeciwko aktorowi i reżyserowi, z którym współpracowała przy filmie "It Ends With Us", Justinowi Baldoniemu. Oskarżyła go o molestowanie seksualne i prowadzenie kampanii oszczerstw mającej na celu zniszczenie jej reputacji.

Justin i i jego przedstawiciele od początku przekonywali, że Blake przekręciła znaczenie wiadomości tekstowych i wprowadziła opinię publiczną w błąd, co do ich interakcji podczas produkcji głośnego dramatu romantycznego. Walcząc o odzyskanie dobrego imienia, Baldoni w kontrpozwie oskarżył Libely, jej męża, Ryana Reynoldsa i ich publicystkę Leslie Sloane o zniesławienie i wymuszenie, domagając się 400 milionów dolarów zadośćuczynienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: TYLKO NA PUDELKU! Dominika Serowska szczerze o Cichopek: "Pani Katarzyna chciała nam pogrozić swoim PALUSZKIEM"

Blake Lively ogłasza pierwsze zwycięstwo w batalii sądowej z Justinem Baldonim

Po miesiącach wzajemnych oskarżeń nastąpił pierwszy przełom. W poniedziałkowy wieczór Blake Lively ogłosiła swoje zwycięstwo w sprawie o zniesławienie i wymuszenie, którą wytoczył jej Justin Baldoni. Za pośrednictwem Instagrama, aktorka podzieliła się wiadomością o odrzuceniu pozwu opiewającego na 400 mln dolarów.

W zeszłym tygodniu stałam dumnie obok 19 organizacji, które zjednoczyły się w obronie praw kobiet do mówienia o swoim bezpieczeństwie – napisała Lively. Jak wiele innych, doświadczyłam bólu związanego z pozwem odwetowym, w tym sfabrykowanego wstydu, który próbuje nas złamać. Pozew przeciwko mnie został oddalony, lecz wiele osób nie ma środków, by się bronić.

Lively podkreśliła w instagramowym oświadczeniu swoje zaangażowanie w walkę o prawa kobiet do ochrony siebie, swojej integralności, godności i historii i oznaczyła profile wielu organizacji.

Jestem bardziej zdeterminowana niż kiedykolwiek, by nadal stać na straży prawa każdej kobiety do posiadania głosu w ochronie siebie – dodała.

Aktorka podziękowała również wszystkim, którzy ją wspierali w trudnym okresie.

Z miłością i wdzięcznością dla wielu, którzy stali przy mnie, wielu z was znam, wielu nie. Ale nigdy nie przestanę was doceniać ani was wspierać – podkreśliła.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(190)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
GREJSI
3 miesiące temu
Kochani nie trzeba być osobą publiczną żeby mieć w życiu takie bagno. Zobaczcie na nasze rodziny jak obecnie ludzie się rozstają co robimy sobie w pracy, jak się upokarzamy ile w nas zakłamania oceniamy innych a w naszej przestrzeni stajnia Augiasza na każdym kroku.
Zeco
3 miesiące temu
Jakie zwycięstwo? Odklejona zachowuje się jakby sprawę wxgrala
No cóż
3 miesiące temu
Ktoś tu niezadowolony ...
Autor książek
3 miesiące temu
Kobieta jest wyjątkowo antypatyczna, urodę którą miala obecnie przesłania wynioslość i nienawiść do świata.
Zdenek Smetan...
3 miesiące temu
Teraz mają tak dziwne imiona że nie wiadomo kto jest facet, a kto kobieta!!!!, a czasami dopiero namacalnie można stwierdzić!!!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Summer
3 miesiące temu
Ona i pomoc kobietom...ha ha. Pewnie by nawet złotówki nie dała. No chyba że by miała mieć dzięki temu dobry pr.
Team Justin
3 miesiące temu
Ja jej nie wierzę.
Romek
3 miesiące temu
Przed ogłaszaniem całkowitego zwycięstwa, wolałbym jednak poczekać na odpowiedź prawników Baldoniego. A ona, cóż, i tak jest spalona w Hollywood, więc to taka radość przez łzy chyba. Może spokojnie odejść na emeryturę, albo będzie grać teraz zołzy w podrzędnych produkcjach.
Sue
3 miesiące temu
Ale jej pozwew tez został oddalony, czy to jeszcze innym pozwew? Pogubic sie idzie.... Ale troche zaklamywanie rzeczywistosci
Rem
3 miesiące temu
Jest coś odpychającego w tej kobiecie. Ryan się z nią rozwiedzie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (190)
ja.
3 miesiące temu
A ja jej nie wierze.
Asseco
3 miesiące temu
Od jakiegoś czasu szerokim lukiem omijam kobiety w pracy ! Nawet jak którąs ma urodziny, nie skalam jej życzeń i się nie odzywam, żeby za pół roku nie oskarżyła mnie o molestowanie albo mobbing !!!
Grega
3 miesiące temu
Kolejna z tych me to co parają się pomówieniami i obrzucaniem błotem w celach finansowych?
Ola2
3 miesiące temu
Justice for Justin!!!
Ewa
3 miesiące temu
Przykro czytac komentarze Polek, ktore staja po stronie mezczyzny, ktory jednak komentowal jej wyglad przez co wprawial ja w zaklopotanie. Fajnie, ze mezczyzni zawsze staja po swojej stronie, tam jest lojalnosc , wsparcie. A Polka innej kobiecie oczy by wydrapala z byle powodu. Zamiast zglebic temat, sprawdzic czy faktycznie zachowanie Baldoniego nie mialo znamion seksizmu czy dyskryminacji. Jak kobieta zostanie zgwalcona to Polka pierwsza ja oskarzy o to, ze sprowokowala, ze byla wyzywajaco ubrana. Polka katoliczka to wzor cnot niewiescich, w Kosciele klepie rozaniec a za chwile zapomina o X przykazaniach, o tym, ze Bog jest miloscia i kto kocha (wszystkich: zone, meza, rodzicow, sasiada geja, przepiekna ametykanska aktorke itd) ten ma Boga w sercu. Ten kto nie kocha ludzi, ten ma puste serce, bez Boga.
Hue hue
3 miesiące temu
Ciekawe co jej mąż na takie rewelacje.
Krzych
3 miesiące temu
Wygral nie wygral ale potargowac mozna. hahaha
Ania
3 miesiące temu
UWAGA, ona nie wygrała niczego, to manipulacja słowna. Sprawa w której ona go oskarża że ją molestował wciąż się toczy. Natomiast druga sprawa, w której on ją oskarżał że ona go zniesławia, właśnie została odrzucona, ale nie oznacza to że ktoś jej przyznał rację. Sprawa nie została rozpoznana i rozsądzona, a odrzucona na ten czas. Sąd po prostu oddalił wniosek nie rozsądzając kto ma rację, bo na razie Justin nie ma wystarczających dowodów na to zniesławienie i będzie mógł je mieć dopiero gdy pierwsza sprawa się rozwiąże. Wtedy, jeśli zostanie uznany za niewinnego, będzie mógł ponownie wytoczyć Blake tę samą sprawę o zniesławienie i dopiero wtedy Sąd będzie ją mógł rozpatrzeć. Sąd nie stwierdził że ona ma rację, ani że on ma rację, tylko że to nie jest odpowiednia pora na składanie takiego wniosku. I tyle.
Marzena
3 miesiące temu
te molestowania wymyślili adwokaci i na tym kasę robią
Ania
3 miesiące temu
Żeby z jej wygraną nie było jak z wygraną Trzaskowskiego
Kapral zwiadu
3 miesiące temu
Modliszka. Lepiej uciekać. Trzymać się z daleka. Najlepiej żeby już nigdy nie dostała żadnej znaczącej roli filmowej.
oko
3 miesiące temu
a, to o pieniądze tu chodzi
....
3 miesiące temu
Kto tłumaczył te jej wypowiedzi? Nie chce mi się szukać oryginału, bo sprawa średnio mnie interesuje, ale gołym okiem widać, że to jest źle przetłumaczone, w niektórych miejscach można się nawet domyslic jak to powinno brzmieć, bo teraz jest bez sensu
vbn
3 miesiące temu
To nie jest żadne jej zwycięstwo. Sąd oddalił jej powództwo, nie dlatego, że miała racje, ale dlatego, że wcześniej oskarżenia aktorki zostały przedstawione w innych dokumentach sądowych i nie mogły być podstawą do roszczeń Justina o zniesławienie. Tylko tyle, bo Sąd nie odniósł się merytorycznie do sprawy, ale medialnie sprzedane jako wielki sukces.
...
Następna strona