Klaudia Klimczyk, znana jako "Mama na obrotach", zdobyła popularność na TikToku dzięki zabawnym filmikom, które przyciągnęły ponad 4,7 miliona obserwujących. Jest również aktywna na Instagramie, gdzie śledzi ją 409 tysięcy osób. Zdążyła także wystąpić w pierwszym sezonie programu "Królowa przetrwania", ale z powodu kontuzji, szybko opuściła dżunglę.
Ostatnio zrobiło się o niej głośno nie ze względu na publikowane nagrania, lecz za sprawą imponującej metamorfozy - Klimczyk schudła ponad 20 kilogramów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerka podkreśla, że jej przemiana to wyłącznie efekt ciężkiej pracy i determinacji - nie stosowała żadnych tabletek ani zastrzyków. Kluczem do jej sukcesu okazał się deficyt kaloryczny oraz codzienne ćwiczenia, w tym jazda na rowerze stacjonarnym. Stara się również motywować swoich obserwatorów do prowadzenia zdrowego stylu życia. "Mama na obrotach" planuje kontynuować swoją metamorfozę, dzieląc się przepisami i ćwiczeniami w mediach społecznościowych, by inspirować innych do dbania o zdrowie i sylwetkę.
W najnowszym poście pochwaliła się nie tylko jeszcze szczuplejszą sylwetką, ale także nową fryzurą, wzbudzając zachwyt wśród fanów. "Mama na obrotach" zdecydowała się na krótszą fryzurę i zrezygnowała z charakterystycznych warkoczyków, które dotąd były jej znakiem rozpoznawczym.
15 lat młodsza; Cudna; Kobieto, ale Ty odmłodniałaś. Piękna zmiana; To pokazuje, że treningi nie są tylko drogą do lepszej sylwetki! To pokonywanie swoich słabości, nabieranie wewnętrznej siły, a na koniec pewności siebie. Pięknie Ci w tej fryzurze; Zdecydowanie najlepsza Twoja odsłona; Pięknie, wow! - czytamy.
Zgadzacie się z nimi?