RZADKI WIDOK: Odziany w kolorowe fatałaszki Justin Bieber "przyłapany", JAK SIĘ UŚMIECHA
Ostatnio Justin Bieber, ze względu na swoje niepokojące zachowania, jest często wypatrywany przez paparazzi. Teraz zauważyli go, kiedy wybrał się na kawę. Początkowo był niezadowolony z obecności fotoreporterów, ale ostatecznie z uśmiechem na ustach wdał się w pogawędkę z napotkanymi na ulicy osobami.
Ostatnio w życiu Justina Biebera nie dzieje się najlepiej. Gwiazdor od jakiegoś czasu publikuje niepokojące wpisy w mediach społecznościowych i zasmucony snuje się po mieście. Pojawiają się także spekulacje o problemach w jego małżeństwie z Hailey. Niedawno modelka przestała obserwować męża na Instagramie. Później tłumaczyła, że "nie zrobiła tego celowo". Przypomnijmy, że wcześniej to samo zrobił wokalista i też twierdził, że nie było to jego działanie.
Para próbuje uciszyć plotki, pokazując się razem publicznie. Wybrali się między innymi do Disneylandu, a ostatnio pod rękę maszerowali do restauracji. Na wykonanych im w tych sytuacjach zdjęciach widać, że 31-latek nie tryskał entuzjazmem.
Po raz pierwszy od dawna Justin Bieber na zdjęciach wykonanych przez paparazzi wygląda na szczęśliwego. Został zauważony w Palm Springs, kiedy wybrał się na kawę. Początkowo wydawał się niezadowolony z obecności fotoreporterów i maszerował z posępnym wyrazem twarzy. Ostatecznie jednak wdał się w pogawędkę z napotkanymi na ulicy osobami i emanował pozytywną energią, uśmiechając się szeroko. Uwagę zwraca także stylizacja wokalisty. Ostatnio widywany był w przydużych ubraniach. Teraz pokazał się w czerwonej koszuli, na którą narzucił kamizelkę, a "look" uzupełnił kapelusikiem.
Jak myślicie, wraca do formy?