Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Blanka Lipińska o tym, co ją rozbawiło w sieci: "Ocieplanie wizerunku za pomocą dziecka. I śmieszne i straszne". Kogo miała na myśli?

198
Podziel się:

Odpowiadając na pytanie fana, Blanka Lipińska przyznała, że ostatnio rozbawiło ją "ocieplanie wizerunku za pomocą dziecka". Myślicie, że miała na myśli byłego partnera?

Blanka Lipińska wbiła szpilę Baronowi?
Blanka Lipińska wbiła szpilę Baronowi? (AKPA, fot. Instagram)

Blanka Lipińska nie ma większych oporów przed dzieleniem się z szerokim gronem odbiorców prywatnymi perypetiami. Autorka erotyków prężnie działa w mediach społecznościowych i dokumentuje codzienne przygody. Celebrytka, która nie uznaje tematów tabu, jest też znana z ciętego języka i chętnie wypowiada się w sieci na tematy różnej maści, nierzadko wywołując swoimi przemyśleniami kontrowersje.

W ostatnim czasie Lipińska skupiła się przede wszystkim na sfinalizowaniu remontu w hiszpańskiej willi, którą niedawno nabyła. 39-letnia na bieżąco dzieliła się w mediach społecznościowych postępami w pracach, nie ukrywając, że wykończenie domu kosztowało ją wiele nerwów i energii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Blanka Lipińska mówi drogich biletach lotniczych i o zakupie domu w Hiszpanii: „Droga przez mękę”

Blanka Lipińska wbiła szpilę Baronowi? Wymowne słowa

W sobotę Blanka postanowiła odpowiedzieć na pytania, które frapują jej obserwatorów. Tematem przewodnim Q&A była rzecz jasna hiszpańska willa. Autorka "365 dni" zdradziła m.in., że kupiła zagraniczną posiadłość "za mniej niż 3 miliony złotych". Na prośbę fana zdradziła również, co w ostatnim czasie ją rozbawiło.

Ocieplanie wizerunku za pomocą dziecka - i śmieszne i straszne - napisała Lipińska.

Wielu internautów przypuszcza, że odpowiedzią na niewinne pytanie Blanka wbiła szpilę byłemu partnerowi. Mowa oczywiście o Baronie, który w połowie maja ubiegłego roku przywitał na świecie syna, będącego owocem jego związku z Sandrą Kubicką. Kilka tygodni temu modelka obwieściła, że w grudniu złożyła pozew rozwodowy i opublikowała kilka wymownych wpisów na temat samotnego rodzicielstwa. Wkrótce na profilu Barona zaczęło pojawiać się zaskakująco dużo zdjęć z mającym niespełna rok Leonardem.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(198)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Piotr M.
5 miesięcy temu
I kto to mówi Każdy kto ją zna to wie czym się trudniła
BezA
5 miesięcy temu
Jak było dobrze,to wszędzie słodkie focie,teraz jad. Brak szacunku do siebie i innych. Skrajny egoizm. Brak refleksji.
LOL
5 miesięcy temu
Sama sobie zadała to pytanie na bank xD
Maja
5 miesięcy temu
"Pieniądze pod stołem" i umowa "do szafy". Fundacja Chajzera w centrum śledztwa
Nat
5 miesięcy temu
A Magic M. i Laura??? To dopiero plaga.Przerzucają biedne dziecko z rąk do rąk i każdy buduje swój kontent na tej biednej małej... Powinna się nimi zainteresować opieka społeczna. Cały czas telefon przed twarzą małej albo gdzieś w ukryciu.Czego się nie robi dla kasy- przerażające..
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Lol
5 miesięcy temu
Ona nadal nie może przeboleć że wystawił ją na lotnisku?
Lola
5 miesięcy temu
one same sobie zadają te pytania?
Pawin
5 miesięcy temu
Najlepsze jest to że 80% pytań ona sama sobie zadaje ze swoich ” dodatkowych ” kont…
Nicka
5 miesięcy temu
Swieta, wlasnie zaczyna sie show dla swiatecznych tatusiow
żale
5 miesięcy temu
Wciaż chyba nie może się pogodzić, bo Baron, cokolwiek o nim myśleć, to dla niej jednak był rodzaj nobilitacji. Prosta kobieta o niejasnej przeszłości, niezbyt bystra, autorka po**uczyn dla kur domowych nie grzeszących intelektem… I ciach, zainteresował się nią znany muzyk z dobrej rodziny o dużych tradycjach kulturalnych. Niestety, zorientował się z kim ma do czynienia, zwłaszcza jak bezceremonialnie obnosiła się z tą „zdobyczą” w mediach. Zostawił ją, a ta najwyraźniej dalej przeżywa, bo nigdy już nie będzie „baronową”, za wysokie progi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (198)
T790puu
5 miesięcy temu
Wszyscy weekendowi tatusiowie tak robią. Zobaczcie ile Hakiel zdjęć z dzieći z Kaśką wrzucał, a jak pojawił się Romeo, to olał tamte.
Alojz
5 miesięcy temu
Przykre, że z życia nie korzystają Ci , którzy maja cieżką i odpowiedzialną , kiepsko płatną pracę - tylko własnie tacy nie wiadomo od czego
Otylia
5 miesięcy temu
Taki niedzielny tatuś. Teraz się znalazl jak dziecki już powoli rób się większe. Jak pomoc była najbardziej potrzeba, to go nie było.
Potem
5 miesięcy temu
ona powinna z perdla nigdy nie wyjść za zło, które wyrządziła. Naganiaczka dzieci. ZATOKA, PAMIĘTAMY.
Rafejo
5 miesięcy temu
A lansowanie się w mediach na zakupie mieszkania/domu nie jest śmieszne i żałosne jednocześnie!?
żale
5 miesięcy temu
Wciaż chyba nie może się pogodzić, bo Baron, cokolwiek o nim myśleć, to dla niej jednak był rodzaj nobilitacji. Prosta kobieta o niejasnej przeszłości, niezbyt bystra, autorka po**uczyn dla kur domowych nie grzeszących intelektem… I ciach, zainteresował się nią znany muzyk z dobrej rodziny o dużych tradycjach kulturalnych. Niestety, zorientował się z kim ma do czynienia, zwłaszcza jak bezceremonialnie obnosiła się z tą „zdobyczą” w mediach. Zostawił ją, a ta najwyraźniej dalej przeżywa, bo nigdy już nie będzie „baronową”, za wysokie progi.
przewidywalna
5 miesięcy temu
Nie ma nic zalosniejszego niz publiczne dojezdzanie bylego, ktory to ja ZOSTAWIL, i za ktorego kiedys, a moze i nadal dalaby sie pokroic. Ale to on jej NIE CHCIAL, zalozyl z kims rodzine ( jak to sie skonczy zobaczymy) a ona mimo kolejnych utrzymankow, wciaz z zazdrosci dostaje wscieklizny, i nie kontroluje tego zupelnie.
Gość
5 miesięcy temu
Niech sobie ociepla , ważne , że dziecko ma dużo ojca . Bo kocha go na pewno i jakakolwiek motywacja tego nie zmieni.
Bronek
5 miesięcy temu
Lipińska co za autorytet, pochwal się lepiej jak kiedyś brałaś wewszystki
Agnieszka
5 miesięcy temu
Dopiero,co sama wstawiała foty z dzieckiem z rodziny,dobra ciocią, hehe, hipokrytka
Ndjjs
5 miesięcy temu
A prawda taka że go kochała i kocha i gdyby zadzwonił to by poleciała od razu i go przyjęła z powrotem nawet z dzieckiem i wtedy by mówiła z emocją dzieci i jej nie przeszkadzają Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Fan
5 miesięcy temu
Cieżki kaliber gosciówa ktora wystawiała dzieci w zatoce sztuki teraz jest obrończynia moralnosci
Neek
5 miesięcy temu
Kobieta porażka
Marta
5 miesięcy temu
No ciało to on już ma starego chłopa
...
Następna strona