Przez niego Kuba Wojewódzki odchodzi z Teatru 6. piętro. O co chodziło z aferą finansową Żurnalisty?
Kuba Wojewódzki opublikował w środę oświadczenie, w którym poinformował, że po 15 latach żegna się z Teatrem 6. piętro. Decyzję argumentuje nawiązaniem przez instytucję współpracy z Żurnalistą. Przypominamy aferę finansową skompromitowanego podcastera.
W środę Kuba Wojewódzki zamieścił na Instagramie oświadczenie, w którym poinformował, że po 15 latach żegna się z Teatrem 6. piętro. Powodem tej decyzji ma być nawiązanie przez instytucję współpracy z Żurnalistą. Podcaster, mający na swoim koncie aferę finansową, już w lutym przeniesie swój format na deski teatru.
W związku z planami pojawienia się na scenie Teatru 6. piętro niejakiego Żurnalisty, którego osoba, światopogląd, etyka i estetyka są mi całkowicie obce, zmuszony jestem zrezygnować z dalszej współpracy z Teatrem
Małgorzata Rozenek o Wojewódzkim. Jakie mają relacje?
Afery finansowe Żurnalisty
Żurnalista, a właściwie Dawid Swakowski, jest jednym z najpopularniejszych podcasterów w kraju. Prowadzony przez niego format osiąga milionowe wyświetlenia i przyciąga ludzi ze świata show-biznesu, polityki i kultury. Jego twórca nie pokazuje publicznie swojej twarzy, do zdjęć ustawia się tyłem lub skryty za czapką czy kapturem.
Podcaster ma na swoim koncie poważną aferę finansową. Trzy lata temu na łamach portalu Spider’s Web+ ukazał się artykuł autorstwa Jakuba Wątora, w którym ujawniono nieścisłości w działalności biznesowej i oskarżenia wobec Żurnalisty. Sporo uwagi poświęcono jego marce "miło(ść)", której klienci skarżyli się na brak zwrotu pieniędzy oraz opóźnienia w dostawach. Firma zniknęła z rejestru CEIDG w 2021 roku.
To jednak nie koniec, bo Żurnalista nie spełniał także zobowiązań wobec współpracowników i partnerów, przez co czterokrotnie wystąpiono przeciwko niemu na drogę sądową. Oskarżono go o 18 oszustw na terenie kraju. Chodziło o "niewywiązanie się z publikacji reklamy na szkodę wielu podmiotów", bo Swakowski miał sprzedawać miejsce na reklamy, przyjmować za nie pieniądze i nie realizować swojej części umowy. Postępowanie warunkowo umorzono na dwa lata próby, a oskarżonemu zasądzono 2 tysiące świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Taką samą kwotę musiał zapłacić w 2019 roku, po zakończeniu sprawy toczącej się w Sądzie Rejonowym w Toruniu. Rzecz dotyczyła nieudzielenia w terminie wyjaśnień na piśmie Powiatowemu Rzecznikowi Konsumentów.
Trzy lata temu przeciwko Żurnaliście toczyły się także dwa procesy w Bydgoszczy. W jednym z nich swoich roszczeń wynoszących 234 053 złotych dochodziły dwie osoby fizyczne. Podcastera pozwała nawet Poczta Polska, wobec której miał dług w wysokości 205 825 złotych.
Zobacz także: Korwin-Piotrowska podsumowała odejście Wojewódzkiego z teatru: "Jeden i drugi miał w programie przestępców oraz patologię"
Tłumaczenia Żurnalisty
Skompromitowany influencer utrzymał się w środowisku, a jego działalność cieszy się niemałym zainteresowaniem tłumnie przybywających do jego studia celebrytów i polityków. W ubiegłym roku postanowił udzielić magazynowi "Viva!" wywiadu. W rozmowie z Joanną Przetakiewicz próbował się wybielić (?) w oczach opinii publicznej.
Wszystkie pieniądze oddałem. Niezależnie, czy uważałem je za właściwe te roszczenia, czy nie, po prostu to oddałem, bo nie chciałem już żadnej dyskusji na ten temat
Mimo jego tłumaczeń dyskusja na ten temat od czasu do czasu powraca w mediach. Chciałoby się zapytać, czy jego gościom nie przeszkadza reputacja podcastera.